Według sondażu przeprowadzonego przez instytut badań opinii publicznej INSA dla BILD tylko 7 proc. Niemców wierzy, iż SPD wygra przedterminowe wybory do Bundestagu, które odbędą się 23 lutego. choćby wśród elektoratu socjaldemokratów wiara w zwycięstwo jest niewielka. Zaledwie 37 proc. zwolenników SPD uważa, iż ich partia wychodzi na prowadzenie. Z drugiej strony prawie połowa (49 proc.) respondentów jest przekonana, iż nic nie odbierze CDU/CSU zwycięstwa.
Odległe drugie miejsce zajmuje AfD z 15 proc. Uderzające jest to, iż chadecy są faworytami wśród prawie wszystkich grup wyborców. Tylko wśród elektoratu AfD większość (61 proc.) jest przekonana, iż to właśnie ich partia wygra. Wśród wyborców CDU/CSU odsetek ten wynosi 83 proc., wśród wyborców Zielonych — 27 proc., wśród wyborców FDP — 24 proc., wśród wyborców Lewicy — 23 proc., a wśród wyborców Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW) — 18 proc.
W odpowiedzi na pytanie „Kto będzie kanclerzem?” aż 53 proc. respondentów wskazało Friedricha Merza, lidera CDU. Tylko mniejszość 16 proc. uważa, iż to Olaf Scholz zostanie ponownie wybrany. 32 proc. nie chciało udzielić odpowiedzi. Podczas gdy wyborcy SPD są podzieleni (po 40 proc. na Olafa Scholza i Friedricha Merza), większość pozostałych grup wyborców popiera Merza.
Prawie połowa (46 proc.) uczestników badania przewiduje, iż BSW nie będzie częścią rządu w nadchodzącej kadencji. Wierzy w to prawie jedna trzecia (32 proc.), a wśród zwolenników BSW — 88 proc. Wszystkie pozostałe grupy wyborców przewidują, iż BSW znajdzie się w opozycji.
Wybory do Bundestagu będą również ekscytujące dla FDP, która spadła znacznie poniżej 5-procentowego progu w ostatnim sondażu INSA dla BILD w 2024 r. Ponad dwie trzecie respondentów (67 proc.) nie wierzy, iż FDP powróci do władzy po wyborach. Natomiast 18 proc. zakłada, iż wejdzie ona w skład rządu. Wśród wyborców FDP aż 72 proc. zdecydowanie tego oczekuje.
W dniach 27-30 grudnia 2024 r. przeprowadzono ankietę wśród 1002 obywateli na temat trendu opinii INSA na zlecenie BILD.
