Czasem zasiedzimy się w jakimś momencie życia za bardzo, aż przytłoczy nas bagaż mijających lat. Jak Olgę, która dosłownie wrosła w prowadzony przez siebie kiosk. A przecież zawsze marzyła, by zobaczyć zachody słońca nad morzem. Postanawia więc zabrać ukochane miejsce pracy ze sobą i mimo tego ciężaru zrealizować swoje marzenie.
Prawdziwych kiosków już nie ma. Recenzja „Kiosku” Anete Melece [KL Dzieciom]
1 rok temu
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Prawdziwych kiosków już nie ma. Recenzja „Kiosku” Anete Melece [KL Dzieciom]
Powiązane
Tusk uderza w Kaczyńskiego. „Wariat albo ruski agent”
38 minut temu
,,Przybijanie piątką”. Grzegorz Sroczyński komentuje
1 godzina temu
Polecane
Służby w akcji na Dmowskiego. Ćwiczono różne scenariusze
1 godzina temu















