Prezydent Karol Nawrocki podpisał w piątek (7 listopada) projekt ustawy, obniżający ceny energii o 33 proc. Zakłada on m.in. likwidację dodatkowych opłat zawartych w cenie energii, w tym opłaty OZE, mocowej, kogeneracyjnej i przejściowej.
Projekt, który jest realizacją jednej z obietnic złożonych przez Karola Nawrockiego w kampanii prezydenckiej, zostanie skierowany do Sejmu.
Polska w roku 2025 stanęła na niechlubnym podium wzrostu cen energii elektrycznej. W Polsce te wzrosty wynosiły 20 proc., większe były tylko w dwóch państwach w Europie (…). Tak być nie powinno
– powiedział prezydent. Dodał, iż nasz kraj jest „drugim państwem (w Unii Europejskiej – PAP) z największymi cenami energii elektrycznej po Czechach”.
Propozycja prezydenta Nawrockiego
Wyszedłem z inicjatywą ustawodawczą, która opiera się na czterech strategicznych punktach. (…) Proponuję nie tylko tarczę, ale tym razem proponuję – jako prezydent Polski – realny miecz do wycięcia z rachunków Polaków za energię elektryczną, tych obciążeń, których Polacy ponosić nie powinni
– zadeklarował.
Jak poinformował, projekt zakłada likwidację dodatkowych opłat zawartych w cenie energii, w tym opłaty OZE, mocowej, kogeneracyjnej i przejściowej. Drugi filar – jak mówił – to ograniczenie kosztów certyfikatów, trzeci – ograniczenie opłat dystrybucyjnych, a czwarty – to zmiana zasad bilansowania systemu. Prezydent proponuje też 5-proc. stawkę VAT za prąd.
Efektem tych wszystkich zmian będzie to, iż polskie rodziny będą mogły oszczędzić ponad 800 zł (rocznie) na rachunkach za energię elektryczną w gospodarstwach domowych
– podkreślił.
Prezydent wyjaśnił, iż budżet państwa nie straci na wprowadzeniu tych rozwiązań, ponieważ środki ETS zostaną po prostu przekierowane, co jest zgodne z polityką klimatyczną Unii Europejskiej.
Już od 2024 roku 100 proc. środków z ETS powinno służyć finansowaniu transformacji. To jest zgodne z zasadami unijnymi i jest zgodne z zapowiedziami polskiego rządu
– wskazał.
Z kolei minister w Kancelarii Prezydenta RP Karol Rabenda i współautor projektu ustawy, zaznaczył, iż likwidacja dodatkowych opłat nie tylko wpłynie na obniżkę kosztów gospodarstw domowych, ale też zwiększy konkurencyjność polskich firm, zwłaszcza tych z branż energochłonnych.
Według doradczyni prezydenta Wandy Buk, również współautorki projekt, oszczędności firm wyniosą ok. 20 proc. Dodała, iż „wpływy z ETS z naddatkiem pokryją rozwiązania, które dzisiaj zaproponowaliśmy”.
Deklarację dot. obniżki cen prądu Karol Nawrocki złożył jeszcze jako kandydat na prezydenta, na spotkaniu z wyborcami w Augustowie w lutym tego roku. Zapowiedział wówczas, iż w ciągu 100 dni od objęcia urzędu doprowadzi do obniżenia cen energii elektrycznej o 33 proc.
Pod koniec września br. prezydent podpisał ustawę o bonie ciepłowniczym i zamrożeniu cen prądu dla gospodarstw domowych w czwartym kwartale br. Zgodnie z ustawą cena prądu ma być zamrożona na poziomie 500 zł za MWh netto.
Bon ciepłowniczy ma być wsparciem dla gospodarstw domowych korzystających z ciepła systemowego w drugiej połowie 2025 r. i w całym 2026 r. Bon będzie przyznawany na podstawie kryteriów dochodowych.
Czytaj także:

Co dalej z inflacją? Jest raport NBP
Inflacja CPI w przyszłym roku wyniesie 2,9 proc., a PKB wzrośnie o 3,7 proc. – prognozuje NBP w opublikowanym w piątek (7 listopada) „Raporcie o inflacji”. Na ten rok...
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:

Narodowy Bank Polski przedstawił prognozy na kolejne lata
Inflacja w ciągu dwóch najbliższych lat powinna utrzymywać się na poziomie zgodnym z celem NBP, czyli 2,5 proc. (+/- 1 p.p.) - powiedział w czwartek (6 listopada) prezes Narodowego...
Czytaj więcejDetails
5 godzin temu








![Sztuka, która burzy rytm. Arkadiusz Glegoła otworzył wystawę "Oczekujący" w Ostrołęce [ZDJĘCIA]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/zdjecia/2025/dsc07781.jpg)






