Prąd stanieje? Minister nie ma pewności

1 dzień temu

Od 1 października prywatne firmy wejdą na rynek energii na Cyprze. Czy konsumenci zapłacą mniej? Rząd nie daje gwarancji.

Nowy rynek, stare pytania

Minister energii George Papanastasiou przyznał, iż nie wie, czy otwarcie rynku energii elektrycznej dla prywatnych dostawców przełoży się na spadek rachunków za prąd.

– W dużych rynkach ceny zwykle się stabilizują, a potem spadają dzięki konkurencji. Na mniejszych – wszystko okaże się w praktyce – powiedział w rozmowie z Cypryjską Agencją Prasową. Zapowiedział jednak, iż jego resort będzie gotowy do interwencji, jeżeli sytuacja „pójdzie w złym kierunku”.

Prąd jak na giełdzie

Cypryjski urząd regulacji energetyki CERA ogłosił, iż 15 września ruszy otwarty rynek energii, a 1 października rozpocznie się handel. System będzie działał jak giełda – co pół godziny firmy będą składać oferty, a energia będzie kupowana i sprzedawana w czasie rzeczywistym.

Obsługę systemu zapewni Eurobank – według ministra posiadający doświadczenie w tej dziedzinie.

– Firmy będą konkurować o jak najlepszą cenę i sprzedawać energię konsumentom – podkreślił Papanastasiou. Dodał, iż odbiorcy indywidualni będą mogli łatwo zmieniać dostawcę, wybierając najkorzystniejszą ofertę.

EMA: to dobry krok

Stowarzyszenie rynku energii EMA z zadowoleniem przyjęło decyzję o otwarciu rynku. W wydanym komunikacie podkreślono, iż to pierwszy raz, gdy Cypryjczycy będą mogli wybrać dostawcę prądu, co wzmocni konkurencję i ma prowadzić do sprawiedliwszych, bardziej rynkowych cen.

EMA apeluje jednocześnie o stworzenie długoterminowego i stabilnego planu energetycznego, który nie będzie sprzyjał monopolom, ale opierał się na zdrowej konkurencji.

Opozycja: brak strategii

Ostrożnie do zmian odniósł się lider AKEL, Stefanos Stefanou, który skrytykował ogólną politykę energetyczną rządu. – Przez lata nie zrobiono tego, co trzeba było zrobić. Brakuje infrastruktury, decyzje były błędne – powiedział.

Zaapelował o opracowanie strategii zapewniającej tanie i stabilne źródła energii, zgodne z celami zielonej transformacji i bezpieczeństwa energetycznego.

FAQ

Od kiedy będzie można zmienić dostawcę energii?
Pierwsze transakcje na rynku planowane są na 1 października – od tego momentu konsumenci będą mogli wybierać między dostawcami.

Czy prąd stanieje?
Nie wiadomo – minister energii nie wyklucza zmian cen, ale podkreśla, iż wszystko zależy od tego, jak zadziała konkurencja.

Czy obecny dostawca, EAC, zniknie z rynku?
Nie – EAC przez cały czas będzie jednym z głównych graczy, ale pojawi się konkurencja.

Idź do oryginalnego materiału