
Pracownicy Toronto Community Housing Corporation (TCHC) oraz Toronto Seniors Housing Corporation (TSHC) zdecydowaną większością głosów poparli możliwość strajku, wskazując na niebezpieczne warunki pracy, przemoc i chroniczne braki kadrowe.
Związek CUPE Local 79 poinformował, iż 98% zatrudnionych w TCHC i 94% pracowników TSHC zagłosowało za autoryzacją strajku po serii spotkań i głosowań w tym tygodniu. Jednocześnie związek wystąpił do Ministra Pracy Ontario o tzw. raport „bez zarządu” (no-board report), co formalnie rozpoczyna odliczanie do legalnego strajku. Po jego publikacji pracownicy będą mogli rozpocząć akcję protestacyjną w ciągu 17 dni.
„To nie brak pieniędzy, tylko złe zarządzanie”
Przewodniczący związku zawodowego Nas Yadollahi podkreślił, iż sytuacja pracowników staje się coraz bardziej nie do zniesienia.
– To nie kwestia braku funduszy, tylko tego, jak są one wydawane. Potrzeba więcej inwestycji w ludzi na pierwszej linii – tych, którzy na co dzień pracują z lokatorami i seniorami – powiedział Yadollahi.
Według związku, pracownicy wielokrotnie alarmowali o braku zabezpieczeń – w wielu biurach nie ma wzmocnionych okien, kamery nie działają, przyciski antypaniczne są niesprawne, a reakcja służb w sytuacjach zagrożenia jest zbyt wolna.
Pracownicy skarżą się również na rosnącą liczbę napaści, gróźb i przypadków nękania, a także na nadmierne obciążenie obowiązkami, które utrudnia im skuteczną pomoc lokatorom i osobom starszym.
– Mamy nadzieję, iż ten wniosek będzie jasnym sygnałem – nie lekceważymy sytuacji. Pracownicy są gotowi działać, jeżeli zajdzie taka potrzeba – dodał Yadollahi.
Odpowiedź miasta i spółki
Władze Toronto Community Housing poinformowały w oświadczeniu, iż rozmowy z przedstawicielami związku realizowane są od początku września.
– Jesteśmy przy stole negocjacyjnym i pozostaniemy tam tak długo, jak będzie to konieczne – przekazano w komunikacie TCHC.
Z kolei burmistrz Olivia Chow zapowiedziała, iż jej biuro zbada każdy przypadek przemocy wobec pracowników, podkreślając, iż bezpieczeństwo zatrudnionych jest priorytetem.
Toronto Community Housing Corporation to największy właściciel nieruchomości komunalnych w Kanadzie, zarządzający ponad 58 tysiącami lokali mieszkalnych. Toronto Seniors Housing Corporation opiekuje się natomiast 83 budynkami dla seniorów na terenie całego miasta.









![Cukierek albo... przestępstwo? Halloween dzieli mieszkańców Olsztyna [WIDEO]](https://static.olsztyn.com.pl/static/articles_photos/45/45233/b8700dc27c7e487535792118a590c2f1.jpg)


