Powyborczy rachunek sumienia albo moje credo

andrzej-aci.blogspot.com 6 dni temu

Nie znam się na polityce i nie będę komentował wyników wyborów.

Wybory 2025

Mogę jedynie pogratulować Polakom wysokiej frekwencji oraz zaznaczyć, iż obaj Panowie uzyskali ponad 10 mln głosów, ale tylko jeden z nich mógł wygrać i stać się Prezydentem 20 mln Polaków, którzy głosowali, a i tych 9 mln, którzy z różnych powodów nie udali się do punktów wyborczych.

Gratuluję i życzę p. Karolowi Nawrockiemu by był dobrym Prezydentem R.P.


Chcę natomiast powiedzieć kilka słów o Bogu, w którego nie wierzę i w którego wierzę w kontekście wyborów i kampanii.


Nie wierzę w Boga:

- który dzieli ludzi i skłania jednych przeciwko drugim

- który każe przeciwników nazywać wrogami, głupcami, zdrajcami...

- który pochwala hasło "cel uświęca środki"

- który czyniłby cuda przy liczeniu głosów

- który chciałby być na sztandarach jakiejkolwiek partii politycznej


Wierzę w Boga:

- który kocha tak samo mocno każdego człowieka i miłe jest mu dobro tworzone przez wszystkich

- który zachęca do miłości nieprzyjaciół

- który obdarzył człowieka wolnością, dał mu rozum i szanuje wybór sumienia

- który pozostawia szeroko otwarte drzwi do swojego Kościoła dla wszystkich, bez wyjątku

- którego głeboko zasmuca manipulowanie Nim w jakimkolwiek celu, w tym w celach politycznych


Przydałby się nam wszystkim w Polsce głęboki rachunek sumienia. Powyborczy



Pozdrawiam




Idź do oryginalnego materiału