Powódź w Polsce. Golińska: Gdyby nie urzędnicy niższego szczebla, byłoby gorzej

3 dni temu
Zdjęcie: Poseł Małgorzata Golińska, Źródło: PAP / fot. Marcin Obara


Jeśli premier kraju, który z założenia ma dostęp do szerszych informacji, niż przeciętny obywatel, mówi na konferencji prasowej, iż nie ma wielkiego zagrożenia, to ludzie mu ufają – mówi poseł PiS, była wiceminister klimatu i środowiska Małgorzata Golińska w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.


DoRzeczy.pl: Jak pani ocenia działania rządu dotyczące powodzi na południu Polski?


Małgorzata Golińska: Działania rządu są spóźnione. Mamy próbę udawania, iż rządzący wiedzą, co robią. Gdyby nie działania urzędników niższego szczebla, którzy ewidentnie pokazują, iż im zależy i pracują ponad własne siły oraz, iż są dobrze zorganizowani, to byłoby gorzej.


Czy piątkowe słowa premiera Donalda Tuska o tym, iż prognozy nie są alarmistyczne miały znaczenie?


Oczywiście. One zdecydowanie uspokoiły część służb, jak również samych mieszkańców. jeżeli premier kraju, który z założenia ma dostęp do szerszych informacji, niż przeciętny obywatel, mówi na konferencji prasowej, iż nie ma wielkiego zagrożenia, to ludzie mu ufają. Następnie wszelkie komunikaty o konieczności ewakuacji, czy podjęcia działań, mogą być lekceważone.


Jak się pani podoba pomysł niskooprocentowanych pożyczek dla ofiar powodzi i samorządów? Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało, iż na ten cel zostało przeznaczonych 100 mln złotych.


W mojej ocenie to jest kompromitacja i chęć pokazania, iż coś się robi. Jednocześnie stale pokazuje się zdjęcia, jak to jeden, czy drugi minister z tego resortu przyjmuje meldunki od służb. Jak widać, tam najważniejszy jest PR, a nie skuteczność działania i szybkiej pomocy. Mamy do czynienia z wielkim dramatem. W pierwszej kolejności pomoc powinna trafiać na najpilniejsze potrzeby i powinna być bezzwrotna.


Czytaj też:Fala kulminacyjna. Zmieniła się prognoza dla WrocławiaCzytaj też:PiS chce nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu. Błaszczak pisze do Hołowni. "Jak najszybciej"
Idź do oryginalnego materiału