Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pionkach Dorota Sadurska została odwołana ze stanowiska. Burmistrz podaje powody, była dyrektor odpowiada na zarzuty
20 sierpnia br. burmistrz Pionek Łukasz Miśkiewicz wydał zarządzenie w sprawie w odwołania dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pionkach Doroty Sadurskiej. Powodem odwołania ma być zarzut „ciężkiego naruszeniu podstawowych obowiązków na zajmowanym stanowisku i naruszanie przepisów prawa w związku z zajmowanym stanowiskiem, polegające na niedbaniu o mienie kierowanej jednostki.
– Odwołanie ze stanowiska Dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pionkach nastąpiło ze skutkiem natychmiastowym i jest równoznaczne z rozwiązaniem stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika – możemy przeczytać w zarządzeniu burmistrza.
Niestety, burmistrz poza lakoniczną treścią zarządzenia zamieszczonego w Biuletynie Informacji Publicznej nie wyjaśnia w jakikolwiek sposób, na czym mają polegać „ciężkie naruszanie podstawowych obowiązków oraz przepisów prawa”.
Naszej redakcji udało się dotrzeć do treści uzasadnienia, jakie zobowiązany był załączyć do treści zarządzenia burmistrz Łukasz Miśkiewicz odwołanej ze stanowiska dyrektor Dorocie Sadurskiej. Poniżej prezentujemy jego obszerny opis i skrót.
Uzasadnienie odwołania
Uzasadnienie do zarządzenia odwołującego dyrektorkę Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pionkach Doroty Sadurskiej w dużej mierze, a w zasadzie całości, odnosi się do złego stanu technicznego budynku znajdującego się przy ul. E. Orzeszkowej 16, gdzie znajduje się siedziba główna biblioteki. Burmistrz Miśkiewicz w swoim uzasadnieniu przytoczył posiedzenie Komisji Gospodarki Gminy i Infrastruktury Rady Miasta Pionki z dnia 24 lipca 2024 roku, na którym obecna była dyrektor biblioteki i przedstawiła stan budynku biblioteki znajdującego się przy ulicy E. Orzeszkowej 16 w Pionkach. Dyrektor zaprezentowała radnym uczestniczącym w posiedzeniu dokumentację fotograficzną obrazującą obecny stan budynku. Z relacji i przedstawionej dokumentacji fotograficznej wynikało, iż budynek jest w stanie fatalnym.
Dzień po zapoznaniu radnych o stanie budynku, burmistrz zobowiązał dyrektorkę do przestawienia na piśmie informacji i wyjaśnień dotyczących stanu budynku oraz podjętych przez kierownictwo instytucji działań mających na celu zapobieżenie degradacji budynku. Dodatkowo dyrektor została zobowiązana do przedstawienia informacji czy w okresie od momentu powołania jej na stanowisko zwracała się do Organizatora (Gminy) o zwiększenie środków finansowych, na remont budynku.
Dyrektorka zgodnie z dyspozycją 26 lipca oraz 14 sierpnia przedstawiła i opisała obecny stan budynku biblioteki oraz dołączyła dokumentację zdjęciową, którą to przedstawiła na posiedzeniu Komisji Gospodarki Gminy i Infrastruktury Rady Miasta Pionki. W pismach skierowanych do burmistrza wyjaśniła, iż w okresie od jej powołania na stanowisko dyrektora wykonywane były jedynie bieżące, doraźne naprawy. Jak przedstawiła w pismach brak wystąpień o dodatkowe środki na remont wynikał z trwających prac nad koncepcją i projektem adaptacji budynku przy ulicy Leśnej 1 na potrzeby Szkoły Muzycznej oraz Biblioteki oraz ubieganiem się przez Organizatora ośrodki z programów rządowych na ten cel. Więcej o projekcie TUTAJ.
Bierna postawa
Burmistrz Łukasz Miśkiewicz w dalszej części uzasadnienia napisał, iż w okresie od powołania dyrektor Dorota Sadurska nie wnioskowała o dotację na remont obiektu przy ul. E. Orzeszkowej 16. Zdaniem burmistrza „…bierna postawa dyrektora instytucji kultury narusza standardy wymagane do prawidłowego utrzymania budynku biblioteki. Niezbędne prace remontowe nie zostały na bieżąco zgłaszane, co skutkuje pogorszeniem stanu technicznego obiektu oraz komfortu korzystania z usług bibliotecznych. Ponadto brak wniosków do Organizatora o konieczności remontów i modernizacji budynku na przestrzeni okresu zarządzania placówką budzi zaniepokojenie, co do dalszej perspektywy rozwoju placówki. Dbałość o mienie palcówki, niepogarszanie jego stanu, zapewnianie odpowiednich warunków pracy oraz zapewnienie bezpieczeństwa użytkownikom wynika wprost z zakresu przypisanego dyrektorowi. Naruszenie przepisów prawa w związku z zajmowanym stanowiskiem świadczy niewątpliwie o tym, iż Pani Dorota Sadurska nie wykonuje należycie swoich obowiązków. […] Jednocześnie podkreślenia wymaga okoliczność, iż odwołanie dyrektora ma na celu troskę o adekwatne zarządzanie instytucją kultury oraz zapewnienie wysokich standardów pracy i prezentacji działalności kulturalnej”.
Odwołana dyrektor odpowiada burmistrzowi
Na tak skonstruowane uzasadnienie i odwołanie ze stanowiska w trybie natychmiastowym zdecydowała się publicznie odpowiedzieć sama zainteresowana – dyrektor Dorota Sadurska
– Niezrozumiałe jest dla mnie uzasadnienie zarządzenia wydanego przez burmistrza Łukasza Miśkiewicza. Jako powód odwołania podaje ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków, po czym w uzasadnieniu jest napisane „Bierna postawa dyrektora instytucji narusza standardy wymagane do prawidłowego utrzymania budynku”. Bo to budynek siedziby głównej biblioteki przy ul. Orzeszkowej 16 jest głównym powodem odwołania mnie. Jako prawnik – adwokat burmistrz powinien znać prawo i wiedzieć, a jeżeli nie wiedział, to mu uświadomiłam, iż zgodnie z art. 9 Ustawy z dnia 27 czerwca 1997 r. o bibliotekach do obowiązków Organizatora należy zapewnienie warunków działalności i rozwoju biblioteki odpowiadające jej zadaniom, w tym zwłaszcza Organizator ma obowiązek zapewnić lokal. Przedstawiłam burmistrzowi na tyle ile mogłam pisemnie historyczną choćby informację dotyczącą budynku. Wskazałam, iż pośród Radnych Rady Miasta Pionki ma osoby, które już w początkach lat 2000 były Radnymi. To oni, w tym też ojciec burmistrza – Radny Krzysztof Miśkiewicz posiadają wiedzę z okresu połączenia MOKu z MBP, iż już w 2013 roku chciano przenieść instytucję w inne miejsce ze względu na tragiczne warunki. Dołączyłam kopie fragmentów wybranych przeglądów budowlanych zawierające zdjęcia i zalecenia pokontrolne z lat: 1996, 2007, 2010, 2011, 2012, 2013, 2016, 2018, gdzie są uwagi, iż zalecenia remontu elewacji, gzymsów, kominów, wymiany okien i inne, z roku na rok nie były wykonane. Burmistrz Robert Kowalczyk jako Organizator miał świadomość warunków, stąd wykonany został projekt nowej siedziby biblioteki, szukano finansowania zewnętrznego, bo miasto nie posiada tak ogromnych środków na inwestycję. Niestety należy stwierdzić, iż prawdopodobnie moje wyjaśnienia już burmistrza Miśkiewicza nie interesowały, to był tylko pretekst do odwołania, bo nim je otrzymał rozpoczął procedurę odwołania mnie przez wystąpienie o opinie do stowarzyszeń lokalnych. Jest mi niezmiernie przykro, iż muszę opuścić środowisko biblioteczne. Mam nadzieję, iż nowa lub nowy dyrektor będzie wnioskował do Burmistrza Łukasza Miśkiewicza o środki finansowe na generalny remont i je otrzyma jeszcze w tym roku – bo przecież on również musi zapewnić odpowiednie warunki pracy oraz bezpieczeństwo użytkowników. I co wtedy zrobi burmistrz, też odwoła karnie dyrektora? Serdecznie ściskam Czytelników i Użytkowników biblioteki. Na pewno się jeszcze spotkamy.”
Będzie ciąg dalszy?
Wszystko wskazuje na to, iż jest to kolejny etap „czystek” po wygranych wyborach samorządowych przez burmistrza Łukasza Miśkiewicza. Według nieoficjalnej zapowiedzi byłej już dyrektor, dalsza część „rozmów i korespondencji ” z burmistrzem będzie kontynuowana za pośrednictwem sądu i sali rozpraw.
