POWIEDZIELI: Łukasz Pawłowski

tabloidonline.wordpress.com 12 godzin temu

Łukasz Pawłowski – prezes Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, autor najprecyzyjniejszego sondażu przed I turą wyborów prezydenckich 2025. Rocznik 1983

Tusk totalnie położył kampanię prezydencką, nie wytrzymał, pokazał nerwy, poszedł do mediów wygrażać Nawrockiemu i mu nabił punktów. Szczególnie u Rymanowskiego. A teraz podniósł się z tego i zdał sobie sprawę z jednej ważnej rzeczy: przez cały czas „nieprawica” ma połowę Polski, bo przecież 49 procent dla Trzaskowskiego nie zniknęło. Tylko trzeba im wlać do głów trochę optymizmu. Polityka nie lubi smuty w stylu: „Jest źle, nie dowozimy, nic nie działa”. Te dwa elementy się czasowo zbiegły: Tusk wychodzący z jakimś optymizmem plus nowe tło, czyli nowa straszna alternatywa, która się zarysowała. Bo jak popatrzysz na Brauna i jego występy, to zaraz myślisz: może stu konkretów Tusk nie zrealizował, ale dobre i to.

Braun będzie rósł. Nie mam żadnych wątpliwości. A to automatycznie utrudnia PiS-owi powrót do władzy. Problem Kaczyńskiego i prawicy polega nie tylko na tym, iż taką koalicję będzie trudno sklecić, iż to będzie ból głowy dogadywać się z Braunem, ale przede wszystkim już sama perspektywa powstania takiej koalicji odbiera władzę prawicy, bo jest przerażająca dla wielu wyborców.

Nawrocki miesiąc miodowy ma za sobą. Ale to nie zmienia faktu, iż może mu rosnąć zaufanie społeczne albo przynajmniej może pozostawać na bardzo wysokim poziomie. Jest takie pytanie: „Jak oceniasz prezydenta?”. No to ankietowany odpowiada: oceniam pozytywnie, widziałem go, przemawiał, ładnie ręce składał, radzi sobie, silny facet. Ale nie ma to przełożenia na politykę. Komorowski miał 70 procent w takich sondażach. Nic to nie zmieniło. Duda przez wiele lat był liderem zaufania w Polsce, nie miało to żadnego przełożenia na jego siłę. Był najpopularniejszym polskim politykiem, a jak zgłosił swoich kandydatów do europarlamentu na listach PiS-u, to oni przepadli.(…) Podejmuje decyzję jak taki prawicowy dziadunio, identycznie jak by to robił Korwin. A mógłby pomóc się przesunąć prawicy, żeby nie kojarzyła się z tym, iż tylko nienawidzą gejów, lesbijek i wiatraków. O Andrzeju Dudzie po stu dniach od odejścia z urzędu wszyscy zapomnieli. I to jest memento dla Nawrockiego. O Dudzie, liderze zaufania, dziś nikt nie pamięta, choćby nie oglądają go na Kanale Zero, kilkanaście tysięcy wyświetleń mają jego filmiki. Co do polskiej polityki wniósł Duda? Tak samo może być z Nawrockim. Bycie superpopularnym nie przekłada się na politykę. Gość był prezydentem przez 10 lat, a jakby go nie było.

Jedyne, co udało się pokazać PiS, na Kongresie Programowym to przypomnieć całą ekipę, która straciła władzę w 2023 roku. I to jest dokładnie ten problem: ludzie wcale nie uważają, iż władza się PiS-owi znów należy, za to PiS uważa, iż ludzie o tym wręcz marzą.

Idź do oryginalnego materiału