Powiat myszkowski ma swojego "Kałużę". PiS utrzymało władzę jednym głosem poparcia

1 tydzień temu
Teoretycznie Prawo i Sprawiedliwość, które ma 7 radnych w nowej radzie powiatu myszkowskiego powinno po ostatnich wyborach przejść do opozycji. - Jakub Grabowski poszedł jednak drogą skompromitowanego na Śląsku Wojciecha Kałuży - słychać głosy obserwatorów lokalnej polityki. Jego głos zaważył, iż powiat myszkowski, od lat kojarzony z europosłanka Jadwigą Wiśniewską przez cały czas pozostanie matecznikiem PiS-u.
Idź do oryginalnego materiału