Poważne zarzuty wobec posła Dariusza Mateckiego. Sąd podtrzymuje decyzję o areszcie z możliwością zamiany na kaucję pół miliona złotych

4 godzin temu
Zdjęcie: Poważne zarzuty wobec posła Dariusza Mateckiego. Sąd podtrzymuje decyzję o areszcie z możliwością zamiany na kaucję pół miliona złotych


Dariusz Matecki, poseł Ziobry znany z uprawiania hejtu i korzystania z państwowych funduszy do prywatnych celów, stoi dziś w obliczu wyjątkowo poważnych zarzutów. Śledztwo dotyczące nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości, w które Matecki jest bezpośrednio uwikłany, nie zostało umorzone, a decyzja sądu tylko to potwierdza. Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa z 8 marca 2025 roku o zastosowaniu wobec Mateckiego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.

To jednak nie koniec sprawy. Sąd dopuścił możliwość zamiany aresztu na tzw. środek wolnościowy — pod warunkiem wpłacenia poręczenia majątkowego w kwocie aż 500 000 złotych. To wysoka stawka, która wyraźnie świadczy o wadze sprawy i powadze zarzutów.

Co istotne, sąd nie podważył żadnego z postawionych przez prokuraturę sześciu zarzutów. Wręcz przeciwnie — potwierdził, iż istnieje duże prawdopodobieństwo popełnienia przez Mateckiego zarzucanych mu czynów, co stanowi podstawową przesłankę dla stosowania środków zapobiegawczych.

Sprawa dotyczy afery wokół Funduszu Sprawiedliwości — projektu, który w założeniu miał pomagać ofiarom przestępstw, a według ustaleń śledczych stał się narzędziem do finansowania przedsięwzięć związanych z politykami i środowiskami bliskimi byłej władzy. W tle są podejrzenia o sprzeniewierzenie publicznych środków i działanie na szkodę interesu państwa.

Decyzja sądu jasno wskazuje, iż pomimo zaawansowanego etapu postępowania, istnieje realne ryzyko mataczenia lub utrudniania śledztwa, dlatego poza ewentualną kaucją zastosowano również inne środki: zakaz opuszczania kraju oraz dozór Policji.

Śledztwo przez cały czas trwa. Prokuratura kontynuuje czynności dowodowe, przesłuchiwani są kolejni świadkowie, a na końcu to właśnie prokurator zdecyduje o skierowaniu aktu oskarżenia do sądu. Ostateczne rozstrzygnięcie, czy poseł Dariusz Matecki jest winny zarzucanych mu czynów, będzie należeć do sądu.

Jedno jest jednak pewne już dziś. Mówimy o twardych faktach, potwierdzonych przez niezależny sąd, który nie miał wątpliwości co do powagi sprawy.Czas pokaże, czy pół miliona złotych pozwoli Dariuszowi Mateckiemu wyjść na wolność. Ale niezależnie od tego — społeczeństwo ma prawo się domagać, aby Matecki spędzał czas za kratkami. Niezależnie od fikołków władzy.

Idź do oryginalnego materiału