Poinformowała o tym włoska agencja ANSA. Donald Trump rozmawiał z dziennikarzami przed wylotem do Arizony na uroczystości pogrzebowe Charliego Kirka. Prezydent Stanów Zjednoczonych pytany o to, czy pomógłby Polsce i krajom bałtyckim, gdyby ze strony Rosji nastąpiła eskalacja działań, zapewnił, iż „zrobiłby to”. Krytycznie ocenił naruszenia estońskiej przestrzeni powietrznej przez Rosję, do której doszło kilka dni temu.