W zalewie informacji na temat polityki, w całym tym wielkim nurcie publicystyki politycznej, bardzo mocno brakuje pozytywizmu. Brakuje Henryka Sienkiewicza i jego naśladowców, którzy wyjdą i powiedzą Polakom: wszystko idzie w dobrym kierunku, wygramy, będzie lepiej.
Takich pozytywnych informacji jest mnóstwo: liderzy partii opozycyjnych są w stałym kontakcie i dobrze się dogadują. Działacze odzyskali wiarę we własne siły, są bardzo aktywni. Ludzie oczekują zmian, widzą w liderach opozycji szansę. Sondaże dają zdecydowane zwycięstwo PO, PSL, Polsce 2050 i Lewicy. Jest nadzieja!
Trzeba to Polakom pokazywać, przywracać wiarę, aktywizować. Trzeba im powiedzieć, iż jeszcze chwila, jeszcze odrobina zaangażowania i wróci lepsza Polska. Że edukacja będzie lepsza, iż rachunki będą niższe, iż wzrosną zarobki a prawo zostanie uproszczone. Że Polska będzie krajem dla naszych wnuków, dla naszych dzieci. Że nie trzeba będzie emigrować by godnie żyć.
Henryku Sienkiewiczu! Dla Boga, panie Sienkiewicz! Larum grają! wojna! nieprzyjaciel w granicach! a ty się nie zrywasz? szabli nie chwytasz? na koń nie siadasz? Co się stało z tobą, żołnierzu? Zaliś swej dawnej przepomniał cnoty, iż nas samych w żalu jeno i trwodze zostawiasz? – można by zacytować klasyka!
Ludzie pióra, do boju! Ludzie youtube’a, do boju! Pozytywnie! Przywracamy pozytywne emocje, wiarę, nadzieję. Jak Sienkiewicz.
Pan Andrzej niedługo po ślubie na nową wojnę ruszył, która od wschodniej ściany wybuchła. ale piorunujące zwycięstwo Czarnieckiego i Sapiehy nad Chowańskim i Dołgorukim, a hetmanów koronnych nad Szeremetem ukończyły ją wkrótce. Wówczas wrócił Kmicic świeżą chwałą okryty i na stałe w Wodoktach osiadł – kończył Potop Henryk Sienkiewicz. Napiszmy i my takie słowa po odzyskaniu Polski od zdrajców pisowskich. Napiszmy razem!