Potrzeba choćby 10 milionów na gruntowny remont i oczyszczenie zalewu Witoszówka

Zakończono drugi etap prac budowlanych prowadzonych przy zaporze świdnickiego zalewu Witoszówka. Zarządzające zbiornikiem Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie” czyni przymiarki do generalnego remontu, który objąłby również oczyszczenie dna akwenu. Przedstawiciel państwowej instytucji zabrał też głos w sprawie propozycji przejęcia zalewu przez miasto.

W maju minie pięć lat od częściowego opróżnienia zalewu Witoszówka. Krok ten tłumaczono koniecznością wykonania pilnych prac naprawczych przy zaporze zbiornika. Pierwszy etap remontu zakończono w kwietniu 2021 roku. Do drugiego etapu przystąpiono w listopadzie 2024 roku. – Aktualnie realizowane są odbiory techniczne robót dotyczących remontu drenażu zapory zbiornika Witoszówka II. Przypomnijmy, iż w poprzednich latach Wody Polskie dokonały również wymiany zamknięć stalowych budowli zrzutowej. Łącznie te prace kosztowały 1 mln 700 tysięcy złotych – informuje Jarosław Garbacz, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu wchodzącego w skład Wód Polskich.

Rzecznik odniósł się również do zgłoszonej kilka dni temu propozycji zajęcia oczyszczenia dna zbiornika z zalegającego namułu, z którą wystąpił świdnicki radny Jan Dzięcielski. – Wywiezienie tego urobku spowoduje jego pogłębienie, jak również zwiększy możliwości retencyjne, co w dobie zmian klimatycznych jest pożądane. Może to również przyczynić się do udostępnienia zalewu jako miejsce wypoczynku i kąpieli naszych mieszkańców (do tego pierwotnie został on wykonany). Należy również podjąć dialog z zarządcą terenu o unormowanie prawne pomostów oraz rozważyć – po wykonaniu niezbędnych prac wraz z oczyszczeniem, o którym wspomniałem wyżej – przejęcia przez miasto na własność tego zbiornika – wskazywał Dzięcielski.

Co na to Wody Polskie? – Ewentualne prace związane z usunięciem rumoszu i odmuleniem akwenu powinny być zsynchronizowane z innymi koniecznymi do wykonania robotami w ramach remontu generalnego zapory, w tym modernizacji budowli zrzutowej i żelbetowego ekranu, ponieważ wiązałyby się one z całkowitym opróżnieniem czaszy zbiornikami i uzyskaniem odpowiednich zgód środowiskowych w celu ochrony miejscowej fauny i flory. w tej chwili trwa poszukiwanie źródeł finansowania tego zadania. Według wstępnych szacunków na ten cel potrzebnych jest około 10 mln złotych – wyjaśnia Garbacz.

– Gmina Miasto Świdnica w toku rozmów prowadzonych z Wodami Polskimi wyraziła chęć przejęcia zbiornika wyłącznie w przypadku przeprowadzenia i zakończenia przez nasze gospodarstwo generalnego remontu tego obiektu hydrotechnicznego – dodaje rzecznik wrocławskiego RZGW.

1 z 29

/mn/