Potężna wpadka zastępcy Hołowni. Ważne głosowanie trzeba było powtórzyć

14 godzin temu
Polski Sejm w czwartek zdecydował o przyjęciu uchwały dotyczącej programu Tarcza Wschód. Po pierwszym głosowaniu wicemarszałek izby niższej Piotr Zgorzelski zarządził jednak kolejne głosowanie, ponieważ doszło do pomyłki z jego strony.


W pierwszym głosowaniu Sejm zaakceptował projekt tej uchwały. 230 posłów zagłosowało na tak, 189 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.

Duża wpadka zastępcy Hołowni. Potrzebne było ponowne głosowanie


Po kilkunastu minutach, podczas których przemawiał szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski przekazał, iż będzie potrzebne jednak drugie głosowanie.

Jak wyjaśnił wszystko przez nieprecyzyjny zwrot "wraz z przyjętymi poprawkami". Żadne poprawki nie zostały jednak przyjęte. – Dajemy szansę na poprawę tym, którzy jeszcze błądzili – stwierdził Zgorzelski.

W drugim głosowaniu uczestniczyło 391 posłów. 220 głosowało za, 171 było przeciw, a nikt się nie wstrzymał. Przeciwko głosowali posłowie PiS, Konfederacji oraz Republikanów.

Wymownie wyniki głosowania skomentował premier. "Mieli do wyboru: poparcie uchwały albo hańbę. Wybrali hańbę, a uchwałę i tak przegłosowaliśmy. PiS i Konfederacja ponownie przeciw Tarczy Wschód i europejskiej jedności wobec rosyjskiej agresji" – napisał po głosowaniu w serwisie X premier Donald Tusk.



Jak wielokrotnie informowało Ministerstwo Obrony Narodowej na swojej stronie internetowej, program Tarcza Wschód to projekt realizowany przez różne resorty, którego głównym celem jest wzmocnienie obrony wschodniej granicy Polski oraz wschodniej flanki NATO.

Idź do oryginalnego materiału