Potężna „Jadwiga” ruszyła. Pod Pisarzową powstaje najdłuższy tunel kolejowy w Polsce – to rewolucja dla Sądecczyzny i Limanowszczyzny

Z impetem ruszyła największa inwestycja kolejowa w południowej Polsce. Ważąca ponad 2,5 tysiąca ton tarcza TBM „Jadwiga” rozpoczęła drążenie najdłuższego tunelu kolejowego w kraju. Gigantyczna maszyna pracuje w ziemi pod Pisarzową, pomiędzy Męciną a Mordarką. To przełomowy moment w realizacji projektu „Podłęże–Piekiełko”, który zrewolucjonizuje transport kolejowy na trasie Kraków–Nowy Sącz–Zakopane.

Jadwiga drąży z precyzją co do milimetra

Tunel będzie mieć dokładnie 3750 metrów długości, a jego średnica sięga niemal 11 metrów. Do jego wykonania wykorzystuje się tzw. tarczę TBM (Tunnel Boring Machine), która niczym podziemna fabryka jednocześnie wybiera grunt i montuje segmenty betonowych ścian tunelu. Proces ten trwa nieprzerwanie – 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, przez blisko 10 miesięcy.

„Jadwiga” ma 90 metrów długości i jest jedną z dwóch maszyn pracujących w tym miejscu. Na zapleczu inwestycji działa przemysłowa kolejka transportująca betonowe elementy konstrukcyjne z pobliskiej hali prefabrykacji i jednocześnie usuwająca urobek.

W tle wielka przebudowa Małopolski

Pod Pisarzową powstaną dwa tunele. Oprócz głównego tunelu kolejowego drążony jest także tunel ewakuacyjny, nad którym od marca pracuje mniejsza tarcza TBM o imieniu „Kinga”. Ten tunel osiągnął już długość 420 metrów i codziennie posuwa się naprzód. Oba obiekty to pierwsze z 20 planowanych w ramach inwestycji „Podłęże–Piekiełko”. Docelowo 16 z nich posłuży pociągom, a 4 będą pełnić funkcję tuneli ewakuacyjnych. Łączna długość wszystkich tuneli wyniesie ponad 30 km.

– To jeden z najtrudniejszych projektów realizowanych w tej chwili przez Polskie Linie Kolejowe. Budujemy tory w zupełnie nowym przebiegu, w bardzo wymagającym terenie – mówi Marcin Mochocki z zarządu PKP PLK S.A.

Kolejowy przełom pod Limanową

Najdłuższy tunel kolejowy w Polsce powstaje w ramach modernizacji odcinka Limanowa–bocznica Klęczany, który realizuje konsorcjum firm Budimex S.A., Gülermak Ağir Sanayi Inşaat oraz Gülermak Sp. z o.o. Wartość kontraktu przekracza 1,9 miliarda złotych. To jedna z czterech części projektu, gdzie już realizowane są roboty budowlane. Równolegle prowadzone są prace na stacji Limanowa, odcinkach Klęczany–Nowy Sącz i Chabówka–Rabka Zaryte, a także realizowane są przetargi na kolejne fragmenty nowej linii.

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak podkreśla, iż inwestycja będzie impulsem rozwojowym dla całego regionu: – Cieszę się, iż budowa przebiega zgodnie z planem. To projekt, który zmieni oblicze komunikacji w Małopolsce.

60 minut z Krakowa do Nowego Sącza

Celem projektu „Podłęże–Piekiełko” jest budowa nowego odcinka linii kolejowej o długości 58 km i modernizacja 75 km istniejącej trasy Chabówka–Nowy Sącz. Po zakończeniu inwestycji pociągi pomkną z Krakowa do Nowego Sącza w około godzinę, a do Zakopanego dojadą w 90 minut. To oznacza rewolucję dla mieszkańców Podhala, Limanowszczyzny i Sądecczyzny.

Projekt jest współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.

Więcej informacji: www.podleze-piekielko.pl.