Jarosław Kaczyński konfabulował? Posłanka PO zapytała resort rodziny o dane na temat spożywania alkoholu przez kobiety. Nieudolna Marlena Maląg nie udzieliła odpowiedzi w terminie, bo najwyraźniej danymi takowymi nie dysponuje. A to podejrzane.
– Ten rząd to kabaret. Po tym, jak Jarosław Kaczyński wystąpił z wynurzeniami o kobietach dających w szyję, zapytałam resort rodziny, czy dysponuje danymi na potwierdzenie tezy prezesa. Resort… wystąpił o przedłużenie terminu na udzielenie odpowiedzi. Produkują dane? – napisała posłanka Marzena Okła-Drewnowicz.
Kaczyński łatwo oskarża wszystkich i wszystko. Potem się okazuje iż albo kłamał albo przynajmniej fantazjował. I tak oto cała ta pisowska narracja okazuje się być niewarta funta kłaków. A może Kaczyński sam daje w szyję a potem przerzuca odpowiedzialność na lustro?
Ten rząd to kabaret. Po tym, jak Jarosław Kaczyński wystąpił z wynurzeniami o kobietach dających w szyję, zapytałam resort rodziny, czy dysponuje danymi na potwierdzenie tezy prezesa.
Resort… wystąpił o przedłużenie terminu na udzielenie odpowiedzi. Produkują dane? pic.twitter.com/eVtNOqGbuO
— Marzena Okła-Drewnowicz (@OklaDrewnowicz) December 27, 2022