Poseł PiS odleciał. Przez Tuska nie byłoby jajek?

1 rok temu

Dzisiejsza konferencja prasowa Daniela Milewskiego z PiS już zaczęła żyć własnym życiem. Poseł Prawa i Sprawiedliwości odleciał bowiem na niej zupełnie.

– Winnym inflacji w całej Europie jest Władimir Putin i to rozumieją Polacy w zdecydowanej większości, to jest zrozumiałe w całej Europie, tego nie rozumie albo nie chce rozumieć, albo udaje, iż nie rozumie Donald Tusk – powiedział podczas konferencji prasowej – zaczął poważnie Milewski. Powielając tezy partyjnej propagandy. Ale potem dodał coś „od siebie”.

Zaczął przekonywać, iż gdyby Donald Tusk dziś był premierem, to „nie dyskutowalibyśmy o tym jakie będą ceny, tylko o tym, iż siedzielibyśmy w zimnych mieszkaniach, ponieważ nie byłoby gazu”. To jednak nie wszystko, bo „w sklepach jajek nie byłoby w ogóle, bo nie byłoby czym ogrzać kurników”.

Z chęcią byśmy usłyszeli, co jeszcze poseł Milewski miałby do powiedzenia. Może coś o krowach, które by mleko dawać, gdyby Tusk był teraz premierem?

Idź do oryginalnego materiału