Pani Zosia ma 75 lat i popełniła tę nieostrożność, iż przepisała własność swego domu swej pasierbicy. Wprawdzie zastrzegła sobie w akcie notarialnym prawo mieszkania w tym domu aż do śmierci (tzw. dożywocie), ale to jej nie uchroniło. Nie uchroniło przed zniknięciem i umieszczeniem w domu pomocy społecznej. Pasierbica i jej prawnik twierdzą, iż kobieta postradała...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Porwanie pani Zosi
Powiązane
Proces szpiega. Spór sądu z Kancelarią Premiera
36 minut temu
Giertych: "Tajna taśma" dostępna od kwietnia na moim kanale
1 godzina temu
O Franku i cudach przy urnach / janko
1 godzina temu
Polecane
Śmiertelny cios nożem. Tragedia w gminie Trzeszczany
35 minut temu
Spółka będzie mogła uzgodnić karę z prokuratorem
1 godzina temu