Od momentu odcięcia PiS od mediów, dzięki których uprawiali swoją propagandę, poparcie dla tej partii konsekwentnie spada. Do wyborów będzie to mniej niż 20% wieszczy Tomasz Lis. Ma rację, bo Kaczyński nie potrafi żyć bez kłamstwa i manipulowania ludźmi. Odcięty od telewizji i radia nie trafia do wyborców, bowiem młodsze pokolenia go nie trawią.
– Za 3-4 tygodnie poparcie dla PiS spadnie poniżej 20%. Poziom toksyczność polskiej polityki też bardzo wtedy spadnie – napisał Tomasz Lis.
Realnie można liczyć na 15%, bo tyle liczy twardy elektorat Kaczyńskiego. Ma on jedną cechę, która niepokoi prezesa PiS bardziej niż cokolwiek innego: to bardzo starzy ludzie, którzy po prostu zostali okłamani i zmanipulowani.
To jest definitywny koniec Jarosława Kaczyńskiego. Nigdy nie wróci do władzy. Pis pozostanie małą śmieszną partią dla skrajnych postaw.
Za 3-4 tygodnie poparcie dla PiS spadnie poniżej 20%. Poziom toksyczność polskiej polityki też bardzo wtedy spadnie. https://t.co/JYpqksIPCS
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) January 29, 2024