- Natomiast pomoc finansowa to jest dopiero po ocenie skutków powodzi i oczywiście tu nie trzeba jakoś się zgłaszać, podnosić rękę, to będzie tak dobrze ponad 1 miliard euro, 1,5 miliarda euro, nie dla Polski, tylko takiego doraźnego funduszu w Unii Europejskiej, z którego będziemy mogli czerpać środki, ale to dopiero po ocenie rzeczywistych strat – kontynuował.
„Pomoc z UE to będzie ponad miliard euro”. Tusk o pomocy dla państw dotkniętych powodzią
- Natomiast pomoc finansowa to jest dopiero po ocenie skutków powodzi i oczywiście tu nie trzeba jakoś się zgłaszać, podnosić rękę, to będzie tak dobrze ponad 1 miliard euro, 1,5 miliarda euro, nie dla Polski, tylko takiego doraźnego funduszu w Unii Europejskiej, z którego będziemy mogli czerpać środki, ale to dopiero po ocenie rzeczywistych strat – kontynuował.