Pomoc innym daje satysfakcję i uskrzydla

slowopodlasia.pl 1 godzina temu
W województwie lubelskim Szlachetna Paczka działała w 2024 roku w 30 lokalizacjach, pomoc otrzymało 737 rodzin. W tym roku około 470 wolontariuszy Szlachetnej Paczki działa w 37 lokalizacjach. Odwiedzonych jest już ponad tysiąc rodzin, ponad 300 ma już darczyńcę i otrzyma w tej edycji pomoc. Rodziny przez cały czas są odwiedzane przez wolontariuszy. Zaczyna się od rozmowyW Łukowie, w tym roku do projektu Szlachetna Paczka włączono 34 rodziny, z których 10 znalazło już swoich darczyńców. Wolontariusze wciąż odwiedzają kolejne domy, spotykają się z mieszkańcami, opisują sytuacje i dlatego liczba potrzebujących może jeszcze wzrosnąć. Wśród darczyńców są zarówno szkoły, osoby prywatne, jak i firmy, m.in. przedsiębiorstwo z Łukowa.Proces kwalifikowania rodzin rozpoczyna się od rozmowy w ich domach. - Wolontariusze najpierw zdobywają zaufanie gospodarzy, a następnie wspólnie analizują ich sytuację i realne potrzeby. Po spotkaniu zespół ocenia, czy dana rodzina powinna otrzymać pomoc. Najczęściej powtarzające się potrzeby dotyczą żywności, środków czystości oraz podstawowego wyposażenia domu, takiego jak łóżka, lodówki, kuchenki gazowe czy opał - wyjaśnia liderka z Łukowa Agnieszka Czyżak.Liderka łukowskiego zespołu Szlachetnej Paczki pełni swoją funkcję od trzech lat, a wolontariuszką jest od pięciu. Wspomina szczególnie jedną starszą, samotną i schorowaną kobietę, która kilka lat temu otrzymała pomoc. - Po zakończeniu Weekendu Cudów seniorka zadzwoniła, by porozmawiać, a w Wigilię zaprosiła wolontariuszy do siebie. Zastaliśmy u niej przygotowany stół wigilijny z tym, co miała - pierogami, kapustą i kilkoma potrawami, byśmy mogli połamać się z nią opłatkiem, bo nie miała z kim spędzić świąt. Ten gest pozostał dla wolontariuszy wyjątkowym i wzruszającym wspomnieniem, dla mnie również - przyznaje Agnieszka Czyżak.Zaangażowanie w Szlachetną Paczkę niesie wiele satysfakcji. - Niektóre osoby potrzebują nie tylko rzeczy materialnych, ale również rozmowy i obecności drugiego człowieka. Spotkania z wolontariuszami często wywołują łzy wzruszenia, ale też poczucie ulgi i wdzięczności, iż ktoś ich wysłuchał i zauważył ich potrzeby - mówi Agnieszka Czyżak.Częste łzy wzruszenia- W tej chwili jeszcze prowadzimy typowanie rodzin, więc za chwilę te rodziny będą się ponownie pojawiać w bazie rodzin. W tej chwili nie mamy żadnej opublikowanej, bo część wolontariuszy jest w trakcie pracy, żeby tę publikację przygotować. Osiem rodzin już ma darczyńców. o ile chodzi o same rodziny, to na ten moment mamy tych rodzin 39, ta liczba jeszcze będzie rosła, bo mamy rodziny, których jeszcze nie odwiedziliśmy, które jeszcze czekają. Możemy je odwiedzać do końca tego miesiąca - przekazuje liderka Szlachetnej Paczki Dominika Czarnacka z Białej Podlaskiej. Dominika Czarnacka została wolontariuszką Szlachetnej Paczki w 2023 r. - Od tamtej pory odbudowujemy bialską paczkę. Przybyło wiele nowych osób. Od początku działalności wiele razy miałam chwile wzruszenia, ale nie chcę przytaczać konkretnej historii, bo ktoś mógłby poczuć się urażony, iż o nim mówię publicznie. Mogę tylko powiedzieć, iż w zeszłym roku jak pewna rodzina dostała prezent od prezydenta i miejskich spółek, to odbierającej prezenty pani zabrakło głosu, tak była poruszona. Takie zdarzenia często mają miejsce - zaznacza Dominika Czarnacka. Pamięta też z pierwszej edycji chłopaka, który się popłakał jak dostał prezent.Czym się kierują wolontariusze przy wyborze rodzin? - Kierujemy się mądrą pomocą. Szukając rodzin w tamtym roku włączyliśmy co trzecią rodzinę. Wszystkie osoby, które mają niewłaściwe podejście, na przykład do rynku pracy, po prostu nie są włączane do projektu. Szukamy faktycznie tych osób, które potrzebują pomocy, tej iskierki, do tego, żeby mieć siłę dalej działać - wyjaśnia bialska liderka.Dodaje, iż jedna z pierwszych rodzin, której pomogła dziś stoi dużo lepiej na nogach niż w momencie jej odwiedzania. - Wsparcie Szlachetnej Paczki pomaga zmieniać życie i przywraca wiarę w ludzi, potrzebujący przekonują się, iż są dobrzy ludzie, iż jest ta pomoc - zaznacza Dominika Czarnacka.Paczka pomaga nie tylko rodzinom. - Paczka pomaga także wolontariuszom na różne sposoby. Jest przede wszystkim ogromna satysfakcja z pomagania. To też możliwość wyjścia do ludzi i po prostu wykorzystania pozytywnie swojego czasu. Paczka pomaga sobie pewne rzeczy poukładać, pokazać, iż nie wszędzie jest tak dobrze jak mi, trzeba też pamiętać, iż wolontariusze są z różnych środowisk, często dzięki działalności wychodzą ze swoich problemów, z którym się zmagali - wyjaśnia Dominik Czarnacka.- Od sześciu lat jestem zaangażowana w Szlachetną Paczkę, a w tej chwili po raz trzeci pełnię funkcję lidera rejonu. Działalność w projekcie daje ogromną satysfakcję, ponieważ pozwala realnie pomagać innym. To również możliwość nawiązywania wielu kontaktów - zarówno z rodzinami, które odwiedzamy, jak i z darczyńcami. Z biegiem czasu tworzy się pokaźna sieć znajomości, obejmująca osoby o różnych zawodach i doświadczeniach - wskazuje Weronika Konatek liderka Szlachetnej Paczki w Międzyrzecu Podlaskim.Przy wyborze rodzin wolontariusze kierują się wieloma kryteriami. - Pomagamy osobom starszym i samotnym, rodzinom z dziećmi, osobom dotkniętym trudnymi zdarzeniami losowymi, a także młodym ludziom stojącym u progu dorosłości. Najważniejsza jest historia danej rodziny i sposób, w jaki próbuje radzić sobie z trudnościami. Szlachetna Paczka nie polega jedynie na przekazaniu prezentów - pomoc ma być impulsem do działania i do zmiany swojego życia na lepsze - zaznacza międzyrzecka liderka.Wśród wielu historii, które zapadły jej w pamięć, szczególnie poruszyła ją sytuacja starszego pana, którego odwiedziła podczas pierwszej edycji, w której brała udział.- Kiedy wspólnie otworzyliśmy paczkę i zobaczył w niej skromny produkt -budyń lub kisiel - wzruszył się do łez, bo nie mógł sobie pozwolić choćby na tak drobny zakup - wspomina Weronika Konatek.Przy tworzeniu jednej paczki zwykle angażuje się wiele osób. - Często są to całe szkoły - na przykład w międzyrzeckim „Ekonomiku” każda klasa losuje konkretne produkty, które uczniowie mają przynieść, a z zebranych rzeczy powstaje kompletna paczka. Zdarza się też, iż darczyńcami są osoby prywatne, ale zwykle działają grupowo - w gronie rodziny lub znajomych - tłumaczy międzyrzecka liderka.- Jestem wolontariuszem Szlachetnej Paczki już czwarty rok, a liderem zostałem z potrzeby działania na rzecz osób zamieszkałych w rejonie Stoczka Łukowskiego. Przez długi czas ten rejon nie był otwarty, mimo iż również tutaj znajdują się rodziny w trudnej sytuacji, dlatego zdecydowałem się podjąć to wyzwanie - mówi Bartosz Bany lider Szlachetnej Paczki w Stoczku Łukowskim.W tym roku do projektu zgłoszonych zostało w Stoczku Łukowskim 12 rodzin, z czego sześć zostało włączonych do programu. - Dla dwóch z nich znaleźliśmy już darczyńców, natomiast cztery wciąż czekają na pomoc. Każda z tych rodzin ma inne potrzeby - najczęściej jest to żywność, odzież, ale także opał, którego zakup przekracza ich możliwości finansowe - przekazuje Bartosz Bany.W pamięci ma wiele historii, które go poruszyły, szczególnie z pierwszego roku działalności. - Wówczas trafiłem do rodzin, w których były dzieci z niepełnosprawnościami oraz do samotnego, niepełnosprawnego mężczyzny. Spotkania z nimi i ich reakcje podczas otwierania paczek były dla mnie ogromnym przeżyciem - tego szczęścia naprawdę nie da się opisać - zauważa lider ze Stoczka Łukowskiego.Działając w Szlachetnej Paczce otrzymuje od rodzin coś równie ważnego, jak rzeczy, które przekazuje - wdzięczność, euforia i uśmiech. - To daje ogromną satysfakcję i motywację do dalszej pracy. Pomaganie innym pokazuje, iż choćby drobny gest może odmienić czyjś dzień, a czasem choćby całe życie - mówi Bartosz Bany.Paczki przygotowywane są do 13 lub 14 grudnia, w zależności od terminu przyjazdu darczyńcy. Finał akcji odbywa się podczas Weekendu Cudów, który w tym roku przypada właśnie na te dni. Darczyńcą można zostać przez zgłoszenie się poprzez stronę internetową Szlachetnej Paczki: https://www.szlachetnapaczka.pl.CZYTAJ TEŻ:
Idź do oryginalnego materiału