Trwa pomoc dla mieszkańców Nowego Miasteczka, którzy stracili dach nad głową w czasie pożaru kamienicy, gdzie były trzy mieszkania. Jedna rodzina dostała od gminy mieszkanie socjalne, a dwie pozostałe mieszkają na razie u rodzin. – Czekamy na decyzję Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Nowej Soli, który podejmie decyzje o dalszych losach spalonej kamienicy, która była prywatną własnością – mówi Paweł Kozłowski, burmistrz Nowego Miasteczka.
– Mieszkańcy cały czas włączają się w akcje pomocy pogorzelcom – mówi Mirosława Dulat, zastępca burmistrza.
Do pożaru kamienicy w Nowym Miasteczku doszło 15 maja. Dach nad głową straciło siedmioro osób.