„Rynkiem numer jeden jest w tej chwili dla nas morska energetyka wiatrowa. Numer dwa to wieże do turbin wiatrowych na lądzie i ich wyposażenie. Numerem trzy jest klasyczna produkcja stoczniowa i budowa statków oraz elementów do jednostek pływających. W dalszej perspektywie to jest wodór i wreszcie energetyka jądrowa” – powiedział Kowalski.