Polskie służby monitorują sytuację w Iranie po ataku Izraela na Iran

W nocy z czwartku na piątek Izrael przeprowadził atak na Iran, uderzając w co najmniej sześć baz wojskowych w okolicach Teheranu. Wśród celów znalazł się m.in. obiekt w Parchin, gdzie – jak podaje The New York Times, powołując się na irańskich urzędników – prowadzone są badania nad bronią jądrową. Polskie władze zapewniają, iż służby wywiadowcze monitorują sytuację, a polscy dyplomaci w Iranie są bezpieczni.

Izrael uderza w irańskie instalacje nuklearne

Izrael twierdzi, iż Iran przyspiesza prace nad bronią jądrową i posiada już wystarczającą ilość wzbogaconego uranu, by w ciągu kilku dni stworzyć choćby 15 bomb atomowych. Kolejnym argumentem za atakiem miało być zagrożenie rakietowe ze strony Iranu, który dysponuje tysiącami pocisków balistycznych i planuje potroić ten arsenał w nadchodzącym roku.

Operacja izraelskiej armii może potrwać kilka dni, a Teheran prawdopodobnie odpowie atakami odwetowymi. Według wstępnych doniesień uderzenie Izraela było dla Iranu zaskoczeniem zarówno pod względem skali, jak i zasięgu geograficznego.

Ofiary ataku – czy zginęli irańscy przywódcy?

Podczas pierwszej fali ataków na irańskie obiekty nuklearne najprawdopodobniej zginął dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) Hossein Salami. W wyniku uderzenia mogli również zginąć inni wysokiej rangi irańscy dowódcy wojskowi oraz naukowcy zaangażowani w rozwój broni atomowej.

Reakcja Polski: MSWiA i MSZ zapewniają o bezpieczeństwie

Szef MSWiA i koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak poinformował, iż polskie służby wywiadowcze monitorują sytuację w ścisłej współpracy z sojusznikami.

„Polskie służby wywiadowcze w bliskiej współpracy z sojusznikami ściśle monitorują ostatnie wojskowe działania Izraela wobec irańskich instalacji nuklearnych – przede wszystkim z punktu widzenia interesów bezpieczeństwa Polski i obywateli polskich przebywających w rejonie Bliskiego Wschodu” – napisał minister na platformie X.

Polskie służby wywiadowcze w bliskiej współpracy z sojusznikami ściśle monitorują ostatnie wojskowe działania Izraela wobec irańskich instalacji nuklearnych – przede wszystkim z punktu widzenia interesów bezpieczeństwa Polski i obywateli polskich przebywających w rejonie…

— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) June 13, 2025

Z kolei szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski zapewnił, iż ambasada RP w Teheranie i jej personel są bezpieczni. „Rozmawiałem przed chwilą z ambasadorem Marcinem Wilczkiem w Teheranie. Nasza placówka i jej personel są bezpieczni” – przekazał Sikorski.

Rozmawiałem przed chwilą z ambasadorem Marcinem Wilczkiem w Teheranie. Nasza placówka i jej personel są bezpieczni.

— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) June 13, 2025

Czy grozi nam eskalacja konfliktu?

Eksperci wskazują, iż Iran może odpowiedzieć na atak Izraela, co może doprowadzić do dalszej destabilizacji w regionie. Polskie władze pozostają w gotowości, aby w razie potrzeby zapewnić bezpieczeństwo obywatelom.