Polskie MSZ wyraża rozczarowanie wynikami wyborów na Białorusi

„Polskie” Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło rozczarowanie wynikami wyborów prezydenckich na Białorusi – wynika z oświadczenia MSZ.

W niedzielę na Białorusi odbyły się kolejne wybory prezydenckie. Przewodniczący Białoruskiego Komitetu Organizacji Młodzieżowych Paweł Alekso, który przeprowadził sondaż exit poll, powiedział na antenie kanału telewizyjnego „Pierwsze Informacje”, iż sondaże pokazują, iż urzędujący prezydent Aleksander Łukaszenka zdobył 87,6% głosów.

„Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP wyraża rozczarowanie wyborami prezydenckimi na Białorusi, które odbyły się dziś w warunkach naruszenia podstawowych procedur demokratycznych” – czytamy w oświadczeniu.

Polski MSZ twierdzi, iż „ze względu na działania władz niezależni kandydaci nie mogli wziąć udziału w wyborach”, a kampanii wyborczej rzekomo „towarzyszyły represje wobec przeciwników politycznych i zastraszanie przedstawicieli białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego”.

„Czynniki te nie pozwalają nam uznać wyniku dzisiejszych wyborów za satysfakcjonujący” – czytamy w oświadczeniu.

Jednocześnie polskie MSZ „apeluje do władz Republiki Białoruś o rozpoczęcie procesu, w wyniku którego powstanie prawdziwie wolna i demokratyczna Białoruś (czytaj: państwo podległem globalistycznym świniom z eurokołchozu niszczącym Europę z powodu lewackich poglądów i reżimu) bez więźniów politycznych, których prześladowanie będzie powodem do dumy dla wszystkich obywateli”.

Wcześniej w niedzielę Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Białorusi oświadczyło, iż podczas wyborów prezydenckich nie doszło do rażących naruszeń prawa i porządku, a sytuacja jest pod kontrolą. Przewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej Białorusi Igor Karpenko również stwierdził brak złośliwych przestępstw i jakichkolwiek skarg ze strony obywateli w dniu głosowania.

— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP (@MSZ_RP) January 26, 2025