
Na zaproszenie Komisji Europejskiej delegacja PFK w składzie Prezes Zarządu Głównego oraz Sekretarz Zarządu Głównego uczestniczyła w odbywającym się co dwa lata unijnym kongresie „Clean Air Forum”. W tym roku wybrano poprzednią stolicę Niemiec, Bonn. Ze względów logistycznych i wizerunkowych na miejsce obrad wybrano salę zgromadzeń Bundestagu, co odebrano jako ukłon rządu RFN wobec zgromadzonych.
Na Forum przybyli delegaci z całej Unii oraz kilku innych krajów. Odbyły się bardzo interesujące panele dyskusyjne, a dla PFK szczególnie istotna była formuła otwartego forum z możliwością wypowiedzi nie tylko panelistów, ale także specjalistów z widowni. Jest to formuła od samego początku zaimplementowana do wydarzeń organizowanych przez PFK; niestety w bardzo wielu krajowych konferencjach takiej możliwości brak.
Delegacja PFK została potraktowana z wielkim szacunkiem; pozwolono nam bezpłatnie zaparkować samochód na miejscu „UN Campus” – czyżby miała to być sugestia co do kierunku dalszego rozwoju naszej organizacji ? Przydzielono też indywidulnego przewodnika; bardzo sympatyczną Niemkę z Kolonii, a personel sekretariatów Komisji Europejskiej dyskutował ze wielką znajomością tematu różne nasze propozycje.
PFK aktywnie uczestniczyło w obradach i zabrało głos w kwestii czystego powietrza w Polskich gminach, które przyjęły uchwały o prawidłowym spalaniu. Zwrócono też szczególną uwagę na źródła zanieczyszczeń; niestety w prezentowanych przez Komisję Europejską materiałach zabrakło działań wojennych, szczególnie na Ukrainie, jako oddzielnej kategorii. Wojnę tę widać jednak wyraźnie na mapach satelitarnych dotyczących wycieku metanu – CH4, który jest dużo bardziej szkodliwy dla klimatu niż CO2.
Kilka elementów było szczególnie ważnych dla PFK, ale także dla Polski jako całości:
- Wystąpienie polskiego dyrektora JRC ( UC ) prof. Piotra Szymańskiego, który podkreślił wielką wagę rzetelnych danych naukowych w badaniach czystości powietrza. Nie wystarczy żalić się na złe powietrze ( co jest przypadłością rozmaitych aktywistów i lobbystów ), ale trzeba przede wszystkim używać aparatu Nauki do adekwatnego określania parametrów. PFK od samego początku dyskutuje tylko o informacjach pochodzących z czujników posiadających homologację, a odmawia rozmów o doniesieniach z jakichś innych dziwnych czujników.
- Pochwała Polski z ust dyr. Kurta Vanderberghe ( D-G CA UC ) za zorganizowanie programu „Czyste Powietrze” i wskazanie naszego Kraju jako dobrego przykładu dla innych. Incydentalnie, ów program zorganizował poprzedni Rząd RP; jak widać nie wszyscy w Komisji Europejskiej źle traktują Polskę. Pan Dyrektor bardzo chwalił założenia i realizację programu, nie wspomniał jednak ( bo ta wiedza się na poziom Brukseli jeszcze nie przebija ), iż obecny rząd zawiesił ów program i pozostawił setki firm wykonawczych z niezapłaconymi rachunkami za wykonaną już pracę. Złożył także deklarację dalszych prac nad standardami „Ecodesign” ( jedną z twórców tegoż jest członkini naszej Rady Naukowej ) dla spalania paliw stałych – powinno to być wskazówką dla władz RP, by nie eliminować paliw stałych w ogrzewaniu indywidualnym.
- Udział innych polskich organizacji na owym kongresie; PFK nawiązało kontakty z przedstawicielkami Forum Energii oraz Clean Air Fund. Zanosi się na ciekawą współpracę w kilku obszarach dla mitygacji zmian klimatycznych w Polsce.
Na koniec wisienka na torcie; PFK złożyło personelowi Komisji Europejskiej propozycję zorganizowania następnego „Clean Air Forum 2027” w Polsce z deklaracją aktywnego zaangażowania naszej organizacji w realizację tego kongresu. Propozycją została przyjęta z zadowoleniem i wskazano konkretne ścieżki techniczno – organizacyjne oraz deklarację współpracy na poziomie Komisji Europejskiej.
Na koniec uwaga ogólna Prezesa; Bonn nie przypomina tego z poprzednich lat. Kiedy było jeszcze stolicą RFN, to było to miasto pełne energii i aktywności, na ulicach widziało się mnóstwo ludzi, a każdy gdzieś się spieszył. Teraz ulice są puste, ludzie ospale chyłkiem przemykają się zainteresowani jakimiś swoimi sprawami. Powoli robi się z Bonn takie „ghost town”; szkoda, bo jest to ładne miasto dobrze wpisujące się w kulturę doliny Renu ( rzeka też pusta bez barek, które ongiś tłumnie płynęły w obu kierunkach ). Czyżby były to widoczne oznaki głębokiej recesji w Niemczech ?
Chcielibyśmy podziękować Prezesowi Jackowi z WZP za wsparcie, bez którego trudno byłoby tam dojechać.

17 godzin temu














![[FOTO] W centrum powstał kameralny park. Całkowicie odmienił ten fragment miasta](https://img.czecho.pl/2025/12/nowy_park_kieszonkowy_miedzy_ulicami_kollataja_a_zeromskiego_w_czechowicach_dziedzica_5de6.jpg)



.webp)




