Polski PiS pozostanie w grupie EKR w Parlamencie Europejskim, sprzeciwiając się obaleniu Orbána

oen.pl 2 dni temu


Polska partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) potwierdziła, iż ​​pozostanie w Europejskich Konserwatystach i Reformatorach (ECR) obok partii Braci Włoskich (FdI) Giorgii Meloni. W ten sposób sprzeciwiła się propozycjom Viktora Orbána z Węgier, aby dołączyć do nowego sojuszu Patriots for Europe, który tworzy.

Narodowo-konserwatywny PiS, który rządził Polską od 2015 r. do końca ubiegłego roku, a w tej chwili jest w opozycji, zajął drugie miejsce w wyborach europejskich w Polsce w zeszłym miesiącu. Jego 36% głosów przełożyło się na 20 miejsc w Parlamencie Europejskim (PE), w porównaniu z 27, które zdobył w 2019 r.

Uczyniło to z niej drugą co do wielkości partię w ECR, która jest jedną z grup parasolowych, które zrzeszają podobnie myślące partie z różnych państw w PE. Największym członkiem ECR jest FdI Meloni, która zdobyła 24 miejsca w zeszłym miesiącu.

Parlament zaktualizował #WyboryUE wyniki i pokazują, iż grupa ECR wyprzedziła Renew Europe i stała się trzecią co do wielkości formacją.

Więcej informacji o nowych członkach ECR: fot.twitter.com/HInmTmAqRV

— Jorge Liboreiro (@JorgeLiboreiro) 19 czerwca 2024 r.

Do innych grup należących w tej chwili do EKR należą hiszpańska partia Vox i Sojusz na rzecz Związku Rumunów (AUR), które mają po sześć miejsc.

W całej Unii Europejskiej partia ECR zajęła trzecie miejsce w wyborach, które odbyły się w zeszłym miesiącu, zdobywając 12,2% głosów, co przełożyło się na 84 miejsca, wzrost o 4 punkty procentowe i 22 miejsca w porównaniu z rokiem 2019.

Jednak od czasu wyborów pojawiła się nowa siła na prawicy i skrajnej prawicy, a Fidesz Orbána zainicjował inicjatywę Patriots for Europe wraz z ANO – partią byłego premiera Czech Andreja Babiša – i austriacką Partią Wolności (FPÖ). Później dołączyła do niej również portugalska Chega

„Patrioci dla Europy”: Orban z Węgier ogłasza nową koalicję w Parlamencie Europejskim

— Al Jazeera English (@AJEnglish) 1 lipca 2024 r.

Te cztery partie łącznie mają 26 posłów do PE. Aby zostać uznanym w PE, grupa musi mieć co najmniej 23 posłów do PE, którzy muszą pochodzić z co najmniej jednej czwartej państw członkowskich (obecnie oznacza to siedem). Patriots for Europe spełnia pierwszy próg, ale jeszcze nie drugi.

PiS był postrzegany jako potencjalny kandydat do dołączenia do grupy, biorąc pod uwagę jego długotrwałe bliskie relacje z Fideszem. Jednak więzi te zostały nadszarpnięte od 2022 r. z powodu bardzo odmiennych stanowisk partii w sprawie Rosji i jej wojny na Ukrainie.

Ale w lutym tego roku były premier PiS Mateusz Morawiecki oświadczył, iż jego partia jest „otwarta” na pomysł dołączenia Fideszu do ECR po wyborach. Od czasu wyborów pojawiały się doniesienia o napięciach między PiS a FdI i AUR w tej sprawie.

Przepraszamy za przerwanie czytania. Artykuł jest kontynuowany poniżej.


Notes from Poland jest prowadzony przez mały zespół redakcyjny i wydawany przez niezależną, non-profitową fundację, która jest finansowana z darowizn od naszych czytelników. Nie możemy robić tego, co robimy, bez Twojego wsparcia.

W zeszłym tygodniu Morawiecki powiedział Politico Europa iż „50/50” jest kwestią tego, czy PiS pozostanie w EKR, czy też będzie dążyć do utworzenia „platformy geograficznej” z innymi partiami w regionie, takimi jak Fidesz, ANO i Słoweńska Partia Demokratyczna (SDS).

Wielu komentatorów podejrzewało, iż takie rozmowy były jedynie taktyką negocjacyjną mającą na celu wzmocnienie pozycji PiS w rozmowach z FdI. A w środę tego tygodnia PiS potwierdziło, iż trzyma się EKR podczas spotkania grupy na Sycylii.

„Decyzja została podjęta: zostajemy w ECR” – powiedział PAP jeden z europosłów, Kosma Złotowski. Zajął stanowisko współskarbnika obok Denisa Nesci z FdI. Inna ważna postać PiS, Joachim Brudziński, zostaje współprzewodniczącym obok Nicoli Procacciniego z FdI.

Grupa ECR została utworzona!

Gratulacje dla @NProcacciniktóry został ponownie wybrany na współprzewodniczącego, @jbrudzinskiwybranego do dzielenia się przewodnictwem oraz do wszystkich wiceprezesów, @Weimers, @Assita_Kanko, @AlexandrVondraI @hermanntertschi współskarbników,… fot.twitter.com/NXgO3QjUCa

— Grupa ECR (@ecrgroup) 3 lipca 2024 r.

Tymczasem doniesienia sugerują, iż Narodowy Zjazd Marine Le Pen (RN) prowadzi rozmowy w sprawie dołączenia do Patriots for Europe. Może to przyspieszyć upadek skrajnie prawicowej grupy Identity and Democracy (ID) – w tej chwili zdominowanej przez RN i Ligę Matteo Salviniego – której członkowie zostaną wchłonięci przez Patriots for Europe.

W rezultacie takich zmian Patrioci dla Europy mogliby ostatecznie utworzyć oficjalną grupę w PE, liczącą około 95 posłów, informuje Euractiv, co uczyniłoby ją większą grupą niż EKR.

Tymczasem skrajnie prawicowa Konfederacja, która w wyborach w zeszłym miesiącu zajęła trzecie miejsce i po raz pierwszy zdobyła sześć miejsc w Parlamencie Europejskim, wciąż nie zdecydowała, do której frakcji dołączy.

„Wszystko wskazuje na to, iż skrajnie prawicowa grupa ID ma się rozpaść na rzecz nowo utworzonej „Patriots for Europe”, której celem jest zebranie wszystkich radykalnych sił prawicowych poza ECR. Co to oznacza dla wpływu skrajnie prawicowego obozu w PE?” @MaxGriera

— Euractiv Politics (@eaPolitics) 4 lipca 2024 r.

Autor zdjęcia głównego: Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z PolskiPisał o sprawach polskich dla wielu publikacji, w tym Polityka zagraniczna, POLITICO Europa, EUobserver I Dziennik Gazeta Prawna.




Źródło

Idź do oryginalnego materiału