Polska tonie w długach. A rząd udaje, iż nie ma problemu

1 rok temu

Osiem lat rządów szalonych wydatków rządu PiS doprowadziło do sytuacji, znanej nam dotychczas tylko z wiadomości. I to wyłącznie dotyczących państw położonych gdzieś w Afryce albo Ameryce Łacińskiej.

Teraz okazuje się, iż do tego mało prestiżowego grona w szybkim tempie dołączyła Polska. Nasz kraj znalazł się bowiem na granicy utraty płynności finansowej. I dotyczy to nie tylko przeciętnych Polaków, których oszczędności pochłonęła inflacja. Kłopoty – i to poważne – mają instytucje państwowe. Takie choćby jak… policja.

Jak poinformował portal Wirtualna Polska policja dosłownie „tonie w długach”. – O największym długu poinformowała nas Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach. Zobowiązania na koniec roku budżetowego 2022 wyniosły tam prawie 33 miliony złotych – możemy przeczytać na stronie portalu.

Jeśli już nie ma pieniędzy na policję, to musi być naprawdę bardzo źle. Ciekawe, kiedy to wszystko runie z hukiem? Ile mamy jeszcze czasu, zanim podzielimy los np. Wenezueli?

Idź do oryginalnego materiału