Teraz już wiemy czemu rzecznik MSWiA ponad miesiąc czasu nie odpisywał na dwa proste pytania. Skoro rząd Donalda Tuska jawnie ogłosił, iż paktu migracyjnego nie będzie, to czemu realizuje jego kolejne kroki? Ale od początku.
W unijnym dokumencie „Wspólny plan wdrażania paktu o migracji i azylu” czytamy, iż na państwa członkowskie zostały nałożone pewne kroki do zrealizowania z paktem migracyjnym, większość z nich jest obarczona terminami.
Do kwietnia br., polska musi zaraportować utworzenie tzw. Krajowego Planu Kryzysowego, a także rozpocząć przetargi na rozwinięcie infrastruktury związanej z realizacją paktu migracyjnego.
Pierwszy mail wyszedł 7 stycznia z dwoma pytaniami, odpisali ogólnikowo, nie odpowiedzieli nam pytania, tylko podkreślili, iż są przeciwni paktowi, czyli standard. Ponownie więc 22 stycznia wysłani te same pytania, niestety do dziś nikt nie odpisał.
Teraz już wiemy dlaczego. Poseł @Michal_Moskal dotarł do dokumentów potwierdzających przygotowanie tzw. „Krajowego Planu Kryzysowego” na wypadek dużej migracji (Odsyłam do jego konta w celu zapoznania się z dokumentami).
Z dokumentów wynika, iż Wojsko ma z granicy odbierać cudzoziemców i rozwozić po całej Polsce do różnych miejsc zakwaterowań.
Dodatkowo do kwietnia 2025 r. EUAA opracuje szablon na potrzeby spraw związanych z rodziną oraz wytyczne dotyczące poszukiwania i identyfikacji członków rodziny w celu ich łączenia z imigrantami.
Skoro są przeciwni paktowi, czemu przygotowują nasz kraj na masową migrację poprzez przygotowanie Krajowego Planu Kryzysowego i realizacją kolejnych kroków nakazanych przez EU?
za X @Sluzby_w_akcji oraz poseł Michał Moskal
