Polska poprowadzi Europę w trudnych czasach. Za chwilę start polskiej prezydencji Radzie UE

17 godzin temu
– Polska ma reputację kraju najambitniejszego i bardzo rozsądnego, jeżeli chodzi o wyzwania dotyczące zagrożeń – głównie zagrożeń ze Wschodu. Jesteśmy dzisiaj dla większości państw europejskich punktem odniesienia – podkreślił Donald Tusk. (Fot. Krystian Maj/KPRM)

– Polska jest gotowa do poprowadzenia Europy w stronę bezpieczeństwa i konkurencyjności gospodarczej – zapewniał w Brukseli tuż przed rozpoczęciem polskiej prezydencji w Radzie UE premier Donald Tusk. Przejęcie prezydencji następuje po Węgrzech i jest to, według Premiera symbol zmiany i wielkiej nadziei całej UE na demokratyczną i bezpieczną przyszłość kontynentu. Donald Tusk odniósł się także do węgierskiej decyzji o udzieleniu azylu Marcinowi Romanowskiemu.

U progu polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej Premier Donald Tusk spotkał się z pracownikami stałego przedstawicielstwa RP przy UE.

Za kilka dni weźmiecie na swoje barki odpowiedzialność za Unię Europejską. […] Tutaj jest 300 najlepiej przygotowanych osób w Polsce i w Europie do tego, żeby prowadzić i nasz kraj, i całą Unię Europejską w tych trudnych czasach – zwrócił się do polskich urzędników szef rządu.

Nasz kraj jest w pełni gotowy na to, by łączyć całą wspólnotę w obliczu współczesnych wyzwań i poprowadzić ją w stronę, której oczekują obywatele państw członkowskich.

– Coraz więcej liderów rozumie, iż Europa musi skoncentrować się na swoim bezpieczeństwie, na konkurencyjności, na ułatwianiu życia zwykłym ludziom – zauważył prezes Rady Ministrów.

Zadaniem Polski będzie m.in. zbudowanie podstaw realnej konkurencyjności europejskiej gospodarki oraz bezpiecznej dla Europy polityki migracyjnej.

Polska nadzieją dla Europy

Polska przejmie prezydencję w Radzie UE po prezydencji węgierskiej. Jest to symbol zmiany, która dzięki Polsce dokonuje się na całym kontynencie.

– Polska odbudowała nadzieje demokratów w całej Europie w ostatnim roku. […] Polska ma reputację kraju najambitniejszego i bardzo rozsądnego, jeżeli chodzi o wyzwania dotyczące zagrożeń – głównie zagrożeń ze Wschodu. Jesteśmy dzisiaj dla większości państw europejskich punktem odniesienia – podkreślił Donald Tusk.

O rosnącym znaczeniu Polski w Europie świadczy m.in. zainteresowanie naszych partnerów polskim pomysłem na urealnienie polityki migracyjnej. Podczas posiedzenia Rady Europejskiej liderzy innych państw prosili o możliwość zapoznania się z projektem ustawy, która wprowadzi możliwość czasowego zawieszania prawa ubiegania się o azyl.

– Bardzo bym chciał – i wierzę w to głęboko – żebyśmy to my, Polacy, dali wiarę całej Europie, iż możliwa jest Europa wolna od korupcji, wolna od zagrożeń, pewna własnych sił, pomagająca tym, którzy pomocy potrzebują, ale myśląca także bardzo pragmatycznie o swoich interesach – podsumował polskie ambicje premier.

Szef rządu wyraził nadzieję, iż determinacja i solidna praca polskich urzędników przyczyni się do realizacji tego celu.

Sprawiedliwość zatriumfuje

Węgierska prezydencja w Radzie UE zaczęła się od niespodziewanej wizyty Premiera Victora Orbana w Moskwie, a kończy się m.in. deklaracją braku poparcia Węgier dla przedłużenia sankcji wobec Rosji.

Premier Donald Tusk odniósł się także do udzielenia przez Węgry azylu byłemu wiceministrowi sprawiedliwości w rządzie PiS Marcinowi Romanowskiemu.

– Nie spodziewałem się, iż ci, którzy uciekają przed sprawiedliwością – skorumpowani urzędnicy – będą mogli wybierać między Łukaszenką a Orbanem, szukając schronienia przed wymiarem sprawiedliwości – skomentował ostatnie wydarzenia szef rządu.

Zapewnił także, iż rozliczanie zła w Polsce zostanie jednak doprowadzone do końca.

Nasze państwo jest wystarczająco silne i sprawne, żeby tego typu sytuacje miały swoje dobre zakończenie – mówił prezes Rady Ministrów.

Naprawa wymiaru sprawiedliwości to wciąż duże wyzwanie, ponieważ niektóre zmiany są trudne bez zgody prezydenta. Ale premier nie ma wątpliwości, iż wszyscy winni nadużyć z poprzednich lat prędzej czy później zostaną jednak sprawiedliwie osądzeni i pociągnięci do odpowiedzialności.

Idź do oryginalnego materiału