2 godzin temu
Polski rząd zamierza ponownie otworzyć przejścia graniczne z Białorusią — poinformował wczoraj premier Donald Tusk w Białymstoku. Na razie tylko dwa: w Bobrownikach i Kuźnicy. Oba pozostają zamknięte od trzech lat.
W czasie Forum Spójności i Rozwoju Granicznego Unii Europejskiej Donald Tusk zastrzegł, iż jeżeli tylko sytuacja będzie tego wymagała — przejścia zostaną znów zamknięte. Zapewnił także, iż granica z Białorusią jest dziś najlepiej strzeżoną granicą w Europie.
Kwestia ponownego otwarcia polsko—białoruskiej granicy była jednym z najważniejszych tematów wtorkowych (28 października) obrad białostockiego Forum. Na ponowne uruchomienie przejść czekają bowiem zarówno mieszkańcy, jak i przedsiębiorcy.
— Będziemy gotowi jeszcze w tym roku, powiem więcej, jeszcze w listopadzie, do otwarcia dwóch przejść granicznych w Bobrownikach i w Kuźnicy — obiecał wczoraj szef rządu. Podkreślił, iż otwarcie przejścia w Bobrownikach nie powinno napotkać większych trudności, ale w Kuźnicy sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana.
Do czasu zakończenia remontu nawierzchni na drodze ekspresowej S19, przejście będzie bowiem otwarte tylko dla samochodów do 3,5 tony. Tusk przyznał także, iż na razie nie ma możliwości otwarcia przejścia w Połowcach. — Tutaj tak długo, jak mamy wojskowy kamp, to ze względu bezpieczeństwa na razie nie możemy o tym mówić — poinformował.
Premier zwrócił także uwagę na konieczność koordynacji działań z Litwą i Białorusią przypominając, iż Litwa zamknęła swoje przejścia z powodu prowokacji ze strony Mińska i Moskwy. Dzień wcześniej (27 października) Litwini zdecydowali się bowiem zamknąć jedyne przejście graniczne z Białorusią.
W razie potrzeby granica z Białorusią będzie ponownie zamknięta
— jeżeli sytuacja będzie wymagać ponownego zamknięcia granicy, nie zawaham się podjąć takiej decyzji — zapewnił premier. Wyraził jednak nadzieję, iż wszyscy po obu stronach granicy rozumieją, iż „te przejścia mogą służyć naprawdę zwykłym ludziom”.
— Polityka nie powinna za każdym razem tak brutalnie ingerować w codzienne życie ludzi zamieszkałych blisko granicy — podkreślił Donald Tusk. Zapowiedział też, iż decyzje w tej sprawie będą podejmowane w ścisłej współpracy z sojusznikami i przy zachowaniu pełnego bezpieczeństwa granicy. Szef rządu uspokajał przy tym, iż granica Polski z Białorusią jest dziś najlepiej strzeżoną granicą w Europie i dlatego można pozwolić sobie na „pewne kontrolowane ryzyko”.
Złota dekada Polski
Premier Tusk przekonywał wczoraj także, iż bezpieczeństwo wschodniej granicy jest dziś najważniejsze nie tylko dla Polski, ale całej Unii Europejskiej, a inwestycje w ochronę granicy — takie jak Tarcza Wschód — tworzą podstawę dla przyszłego rozwoju regionu.
— Najtrudniejsza robota, jaka czeka Polaków, to bezpieczeństwo wschodniej granicy — podkreślił. — Będziemy wyciskać wszystko, co się da, od naszych partnerów w całej Europie i w NATO, aby nasza wschodnia granica i cały region były bezpieczne — zapowiedział szef rządu.
Szef rządu przekonywał, iż Polska stoi u progu „złotej dekady”, a jej największym atutem jest potencjał ludzi. Zwrócił też uwagę na potrzebę inwestycji w rozwój wschodniej Polski, by była ona postrzegana nie jako obszar napięć, ale region bezpieczeństwa i stabilności. Polska osiągnęła 98—procentową skuteczność zatrzymań na granicach, a region zyskał poczucie bezpieczeństwa niezbędnego do rozwoju gospodarczego.
Straż Graniczna: Ok. 20 prób nielegalnego przekroczenia granicy
Straż Graniczna poinformowała wczoraj, iż poprzedniej doby miało miejsce niemal 20 prób sforsowania polsko-białoruskiej granicy. Migranci usiłowali nielegalnie przedostać się na terytorium Polski zarówno lądem, jak i przez graniczną rzekę Narew.
Od początku 2025 roku w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej granicę polsko-białoruską nielegalnie usiłowały pokonać osoby pochodzące z ponad 35 państw m.in. z Czadu, Afganistanu, Birmy, Dżibuti i Beninu.
Forum Spójności i Rozwoju Granicznego UE
W białostockim Forum „Strategiczne wyzwania i szanse rozwoju Europy Wschodniej” uczestniczyło ok. tysiąca osób z Polski i siedmiu państw położonych wzdłuż wschodnich granic UE. Wziął w nim udział m.in. szef polskiego rządu i unijny komisarz ds. budżetu i administracji Piotr Serafin.
Podczas sesji plenarnych i paneli uczestnicy dyskutowali m.in. o bezpieczeństwie wschodnich regionów granicznych UE, cyberzagrożeniach, infrastrukturze transportowej i finansowaniu rozwoju. Wśród panelistów znaleźli się przedstawiciele rządu, samorządu, uczelni, instytucji finansowych oraz firm technologicznych.
