Polska jak Hiszpania. Lewica chce nowego ministerstwa do specjalnego zadania

4 godzin temu
Wielkimi krokami zbliża się planowana przez premiera rekonstrukcja rządu. Dotychczas jasno wskazywano, iż w jej trakcie ma dojść do zmniejszenia liczby resortów. W sobotę 28 czerwca pojawiła się jednak propozycja utworzenia nowego ministerstwa.


Przegrana w wyborach prezydenckich sprawiła, iż w koalicji dochodzi do większej liczby tarć. Idealnym przykładem jest m.in. rozpad Trzeciej Drogi. Teraz ze swoimi pomysłami na zmianę na naszej scenie politycznej wyszła Lewica. Jej politycy proponują utworzenie całkowicie nowego resortu, który ma walczyć z narastającym kryzysem.

Lewica chce nowego ministerstwa. Jego zadaniem byłaby budowa mieszkań


W Polsce coraz częściej mówi się o kryzysie mieszkaniowym. Ceny wynajmu w Warszawie i innych dużych miastach rosną błyskawicznie, a 30-latkowie coraz częściej mieszkają z rodzicami, bo po prostu nie stać ich na własne lokum. Dynamicznie rosną także ceny zakupu mieszkań, a kredyty hipoteczne w Polsce mają jedne z najwyższych oprocentowań w Europie.

Wszystko to sprawia, iż Polacy coraz wyraźniej odczuwają skutki kryzysu mieszkaniowego. Walką z nim według Lewicy mogłoby się zająć Ministerstwo Mieszkalnictwa. To na jego barkach miałby spoczywać m.in. obowiązek budowy nowych mieszkań pod tani wynajem.

– Dzisiaj mówimy o rekonstrukcji rządu. Powinna być tak przygotowana, żebyśmy wszyscy wiedzieli, iż załatwiamy te sprawy, które pomagają Polakom żyć. Tym młodym szczególnie, którzy martwią się jak kupić pierwsze mieszkanie. Dzisiaj mówimy naszym przyjaciołom – powołajmy wspólnie Ministerstwo Mieszkalnictwa – stwierdził podczas Konwencji Rządowej Lewicy wicepremier Krzysztof Gawkowski.

"Najwyższy czas powołać Ministerstwo Mieszkalnictwa – silny, sprawny i decyzyjny resort, który rozpocznie masowy program budowy mieszkań na tani wynajem. Lewica jest gotowa wziąć pełną odpowiedzialność za walkę z kryzysem mieszkaniowym w Polsce" – dodał polityk w serwisie X.

Hiszpania już ma ministerstwo mieszkalnictwa. Ale tam sytuacja jest znacznie trudniejsza


Pomysł utworzenia nowego ministerstwa nie jest niczym nowym w skali europejskiej. Podobny resort, odpowiedzialny za mieszkania, ale i rozwój miast działa już w Hiszpanii. Tam kryzys mieszkaniowy, do którego przyczyniają się m.in. turyści, którzy masowo wykupują mieszkania, podbijając ceny i odbierając możliwość ich wynajmu lokalnym mieszkańcom, jest jednak znacznie poważniejszy i doprowadza do kolejnych strajków.

Działania ministerstwa są odbierane różnie. Warto bowiem pamiętać, iż miejscowe prawo w zakresie mieszkalnictwa jest bardzo skomplikowane. Rząd próbuje walczyć równocześnie z ocupas, którzy nielegalnie przejmują cudze mieszkania. Aktualnie ich eksmisja ma być możliwa choćby w 15 dni, a nie ciągnąć się miesiącami.

Równocześnie realizowane są prace nad dodatkowym opodatkowaniem tzw. drugich domów. To także miałoby skłonić zagranicznych inwestorów do wynajmu długoterminowego lokali, zamiast zamykania ich na klucz przez większość roku.

Idź do oryginalnego materiału