Polska i Niemcy dyskutują, jak uniknąć ponownego śmiercionośnego zanieczyszczenia rzek, ale są gotowe na wszystkie scenariusze – KGET 17

humanmag.pl 2 miesięcy temu

MONIKA ŚCIŚŁOWSKA, Associated Press

1 rok temu

PLIK – Martwy kleń i inne martwe ryby pływają w rzece Odrze w pobliżu Brieskow-Finkenheerd, wschodnie Niemcy, 11 sierpnia 2022 r. Ministrowie środowiska Polski i Niemiec spotkali się na granicy obu państw w środę – czwartek czerwca 7 września 2023 r., aby omówić kwestię ochrony Odry przed powtórką śmiercionośnego zanieczyszczenia, które w zeszłym roku zabiło setki ton ryb. (Frank Hammerschmidt/dpa za pośrednictwem AP, plik)

WARSZAWA, Polska (AP) – Ministrowie środowiska Polski i Niemiec spotkali się w środę na granicy obu krajów, aby omówić ochronę rzeki przed ponownym śmiercionośnym zanieczyszczeniem, które w zeszłym roku zabiło setki ton ryb.

Minister środowiska Anna Moskwa powiedziała, iż ​​nie może wykluczyć kolejnej katastrofy pomimo ścisłego monitorowania rzeki Odry i blokowania nielegalnego składowania chemikaliów i odpadów, aby powstrzymać rozwój śmiercionośnych złotych alg.

„Jesteśmy przekonani, iż zrobiliśmy i zrobimy ze swojej strony wszystko, co w naszej mocy” – powiedziała Moskwa. „Biorąc jednak pod uwagę… ograniczoną wiedzę na temat glonów na świecie i… ich agresywny charakter, spodziewamy się wszystkich scenariuszy.

„Przygotowujemy się na wszystkie scenariusze – pozytywny i negatywny” – powiedziała.

Moskwa spotkała się z niemiecką ministrem środowiska Steffi Lemke w Słubicach na granicy z Niemcami, aby omówić sposoby ochrony Odry, której część obydwa kraje dzielą.

Stwierdzili, iż ekosystem wydaje się odbudowywać po katastrofie, która miała miejsce latem ubiegłego roku, podczas której wydobyto z Odry aż 400 000 ton martwych ryb, gdy wysokie temperatury i duże zasolenie rzeki na skutek zrzutów chemicznych doprowadziły do ​​​​rozrostu złotych glonów. Większość zrzutów pochodziła z polskiego odcinka rzeki.

Lemke powiedział, iż polski przemysł, zwłaszcza górnictwo węglowe, powinien powstrzymać się od zrzutów ścieków do rzeki w gorące letnie miesiące, zauważając, iż katastrofa ekologiczna w 2022 r. była spowodowana rozwojem glonów na skutek wysokiej temperatury w połączeniu z dużym zasoleniem rzeki i niskim stanem wody poziomy. Była to najgorsza od wielu lat klęska żywiołowa nad Odrą.

Niemiecka minister stwierdziła, iż ​​nie zawsze zgadzała się z Moskwą i iż kooperacja „nie zawsze była łatwa”.

Działaczka klimatyczna Dominika Lasota powiedziała w środę Associated Press, iż sytuacja na Odrze poprawi się, jeżeli Moskwa „wykona swoją pracę odpowiedzialnie i powie «stop» kopalniom, które w dalszym ciągu zrzucają słoną wodę do rzek”.

Lasota powiedział, iż długoterminowym rozwiązaniem byłoby przejście na odnawialne źródła energii.

Powiedziała, iż ​​Greenpeace i inne organizacje zajmujące się ochroną środowiska ostrzegają, iż przez cały czas realizowane są wysypiska śmieci, grożąc powtórzeniem się śmiertelnego zanieczyszczenia.

Jednak polski premier Mateusz Morawiecki powiedział w środę, iż członkowie jego rządu „są opiekunami i obrońcami polskich kopalń węgla kamiennego i brunatnego i nie pozwolimy na zamknięcie polskiego wydobycia węgla”.

Lemke powiedział we wtorek, iż pomiary przez cały czas wykazują wysoki poziom skażenia wody „solą”, co, jeżeli temperatury utrzymają się na wysokim poziomie, może doprowadzić w nadchodzących miesiącach do kolejnego zakwitu trujących glonów.

„Dlatego musimy pilnie zapobiec dalszemu zanieczyszczeniu Odry i zrobić wszystko, aby ten wrażliwy ekosystem mógł się zregenerować” – stwierdził Lemke w oświadczeniu.

Rzeka Odra, długa na około 840 kilometrów (520 mil), ma swój początek w Republice Czeskiej, ale przepływa głównie przez południowo-zachodnią Polskę i granicę z Niemcami, zanim wpadnie do Morza Bałtyckiego.

___

Frank Jordans przyczynił się do powstania tego raportu z Berlina.

Idź do oryginalnego materiału