Polska i kraje bałtyckie rozgniewane Orbánem będą bojkotować spotkania węgierskiego prezydenta UE.

ochrona24.info 2 miesięcy temu

13.07.2024

Zaktualizowano o 19:53.

Wizyta Putina, Premiera Węgier i obecnego Prezydenta Rady Unii Europejskiej, Wiktor OrbanDoprowadziło to do bardzo krytycznych wypowiedzi, zwłaszcza ze strony państw wschodniej flanki NATO, bezpośrednio zagrożonych rosyjską ekspansją. Ministerstwo Niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych Wyraził swój dyskomfort w niezwykle ostry sposób: „To dwunasty dzień jego prezydentury, a on już pozostawił po sobie wiele szkód” – powiedział rzecznik. Premier Polski Donalda TuskaUważa jednak, iż krytyka nie wystarczy i należy przejść do faktów, dlatego zdecydowała się zignorować udział w spotkaniach węgierskiego prezydenta. Jego rząd zamiast ministrów wysyłałby na spotkania niższych urzędników. Tusk skoordynował tę decyzję z Estonią, Łotwą i Litwą, które przyłączą się do jego wysiłków. Kraje nordyckie również uznają tę akcję nacisku i oporu za adekwatną i będą wspierać Tuska. „Działania Węgier, które rzadko obejmują przewodnictwo w Radzie, są szkodliwe i muszą mieć konsekwencje” – przekonywał. Jessiki RosewallMianowany szwedzkim komisarzem UE.

Prawda jest taka, iż ​​ten bojkot tak naprawdę rozpoczął się przed ogłoszeniami. Na nieformalnym posiedzeniu Rady ds. Konkurencyjności, które odbyło się w ubiegły wtorek w Budapeszcie, ministrowie nie reprezentowali ponad 20 krajów, w tym Austrii, chociaż austriacki minister spraw zagranicznych Aleksander SchallenbergZaprzeczył udziałowi swojego kraju w bojkocie.

Lider szwedzkiej opozycji, Magdaleny Anderson, idzie dalej i zwraca się do swojego rządu o podjęcie działań mających na celu wymuszenie na Węgrzech powrotu przewodnictwa w Radzie, jak podaje gazeta „Hufvudstadsbladet”. Z kolei w Austrii pojawia się sprzeciw Neos (centrowej partii politycznej), który proponuje całkowitą likwidację rotacyjnego przywództwa Rady. „Przekazywanie władzy krajowemu politykowi co sześć miesięcy osłabia Europę. Uniemożliwia nam mówienie jednym głosem i bycie akceptowanymi na całym świecie jako równoprawni partnerzy” – powiedział przedstawiciel Neos na UE Helmut Brandstätter.

Zdaniem Komitetu Meijersa, niezależnego stowarzyszenia prawników europejskich, teoretycznie możliwa jest utrata przez Węgry prezydencji w Radzie. Artykuł 236 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, obiecaj, iż Rada będzie mogła dostosować kalendarz prezydentów UE większością kwalifikowaną. Zatem Węgry nie muszą się zgadzać. W tym przypadku Polska, która obejmie rotacyjną prezydencję na początku 2025 roku, może objąć ją wcześniej, choć jest to mało prawdopodobne.

Podczas gdy UE szuka sposobów na zminimalizowanie szkód dla węgierskiej prezydencji, Orbán czyni swoją „misję pokojową” politycznie opłacalną, finansując zakup broni, która pobiera od międzynarodowych przedsiębiorstw energetycznych i sektora bankowego specjalne fundusze obronne.


Artykuł tylko dla subskrybentów




Twoja prenumerata najlepszego magazynu
Miesięczny


5 miesięcy 1 €/miesiąc

Odnowienie po aktualnej cenie | Możesz anulować w dowolnym momencie

Idź do oryginalnego materiału