Konserwatywni politycy z Polski, głównie reprezentując Prawo i Sprawiedliwość, utworzyli komitet poparcia kandydata na prezydenta Rumunii Georga Simiona, zastępcy Mateusza Morawieckiego w partii Europejskich Konserwatystów Reformatorów. Grupa nosi nazwę "Polacy za George Simionem". Akcja ma pokazać, iż demokracja w Europie jest zagrożona i trzeba o nią walczyć.