Polka była na celowniku białoruskiego KGB. "Zaczęło się w 2022 r."

11 godzin temu
- Byłam na celowniku białoruskiego KGB. Zaczęło się to w 2022 roku, późnym latem. Byłam wtedy w Supraślu. Ktoś napisał, iż człowiek skazany za gotowość szpiegostwa na rzecz Białorusi szukał moich danych - przyznała analityczka Polityki Insight Anna Maria Dyner. Reżim Łukaszenki prowadzi działania wywiadowcze na terytorium Polski. W ostatnich latach polskie służby bezpieczeństwa zatrzymały kilka osób podejrzanych o współpracę z białoruskim KGB. Aktywne działania wywiadu Białorusi w Polsce są skierowane zarówno przeciwko polskim instytucjom, jak i białoruskiej opozycji przebywającej na terytorium RP. W programie "Didaskalia" Patrycjusz Wyżga rozmawiał o tym z Anną Marią Dyner, która od lat zbiera dowody na białoruską inwigilację Polski. Rozmówczyni WP przyznała, iż ktoś od Łukaszenki szukał jej danych. - Jakież było moje zdziwienie, jak pół roku później przyszedł kurier z prokuratury wojskowej. Okazało się, iż policjant z miasta w Wielkopolsce, w sposób nieuprawniony szukał moich danych w systemie PESEL - dodała. Więcej w programie "Didaskalia". Obejrzyj całą rozmowę na kanale na YouTube.
Idź do oryginalnego materiału