[Counter-Box id="1"]
Klęska wyborcza spowodowała, iż niektórzy politycy PiS najwyraźniej przejrzeli na oczy. I zobaczyli, iż to Jarosław Kaczyński odpowiada za wyborczą klęskę. I iż „kult jednostki” jaki panuje w Zjednoczonej Prawicy prowadzi na manowce.
— Sytuacja, która uzależnia wszystko, co się w tej partii dzieje, od jednego człowieka, nie jest sytuacją normalną, zdrową — powiedział Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa na antenie RMF FM.
— Jarosław Kaczyński powinien kogoś namaścić. Ktoś powinien być przygotowany do przejęcia rządów na prawicy, o ile ona ma przetrwać […] Niech żyje 100 lat, ale o ile coś się wydarzy, partia tego nie przetrwa – dodaje Ardanowski.
Tyle tylko, iż Kaczyński władzy w partii oddawać nie zamierza.