Politycy PiS powinni odpowiedzieć. Ich działania nie mogą pozostać bez kary

10 miesięcy temu

Eliza Michalik na łamach portalu NaTemat zwraca uwagę na coraz bardziej wyraźny problem powolnego rozliczania rządów PiS. Politycy partii Kaczyńskiego powinni ponieść odpowiedzialność za swoje niezgodne z prawem działania. To nie jest kwestia zemsty, ale po prostu stworzenia państwa prawa.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Wymagam zbudowania innej Polski, Polski przyszłości, w której politycy naprawdę ponoszą odpowiedzialność za nadużycia, przekroczenie uprawnień i przestępstwa. Takiej, w której, kiedy wiemy, iż Macierewicz manipulował dowodami lub nieprawidłowo zarządzał publicznymi pieniędzmi – ponosi odpowiedzialność karną – pisze Eliza Michalik.

Beata Szydło powinna ponieść odpowiedzialność za niepublikowanie wyroków TK i za likwidację regionalnych delegatur ABW. Kaczyński za przekroczenie uprawnień, między innymi za nielegalnie finansowanie miesięcznic smoleńskich z publicznych pieniędzy i angażowanie w to prywatne przedsięwzięcie policję. Zbigniew Ziobro i Mateusz Morawiecki powinni ponieść odpowiedzialność za działanie pod ich skrzydłami, a być może za ich wiedzą i zgodą zorganizowanych grup przestępczych w rządzie. Za Pawła Szopę. Obajtek za 1,6 miliarda które „zaginęły”. Powinniśmy się dowiedzieć, co się z nimi stało – dodaje.

– PiS za całokształt swoich działań powinien być zdelegalizowany – bo tak stanowi prawo. A to wszystko i tak zaledwie minimum – fundament, bez którego nie zbudujemy innej Polski – podsumowuje Michalik.

Stawka jest niestety większa. Bez tego grozi nam powrót PiS do władzy. I tym razem by już jej pokojowo nie oddali.

Idź do oryginalnego materiału