Politycy Prawa i Sprawiedliwości chcą dymisji wojewody kujawsko-pomorskiego Michała Sztybla. Ten wytyka im kłamstwa i zaprasza do rozmowy.
15 października minęły dwa lata od wyborów parlamentarnych, po których władze w kraju objęła koalicja Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, PSL i Lewicy. Z tej okazji przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości postanowili zaznaczyć, iż rząd i jego przedstawiciele wykazują bierność w działaniach. Lokalni parlamentarzyści największej partii opozycyjnej – Łukasz Schreiber i Paweł Szrot – domagają się dymisji wojewody Michała Sztybla.
Jedną z przyczyn krytyki Sztybla jest sytuacja w dwóch kujawskich zakładach – inowrocławska Inofama zgłosiła do sądu wniosek o upadłość i o postępowanie sanacyjne, a wcześniej proces zwolnień grupowych i wygaszania rozpoczęto w janikowskiej spółce Qemetica Soda Polska.
– Mówiono, iż mamy dwóch wicepremierów z regionu i jest to ogromny sukces; jest wiceminister Olszewski i jest taka fantastyczna ekipa, iż trzeba wyczekiwać kolejnych. No i jest prezent, tyle iż z odwróconym wektorem – wspomniał Łukasz Schreiber. Jego zdaniem, wojewoda nie podjął żadnych działań w sprawie ratowania kujawskich firm.
– Panie Premierze, po blisko dwóch latach Pańskich rządów Kujawy stały się symbolem upadku, a nie „nowego otwarcia”. Wiemy, iż nie poda Pan do dymisji swojego fatalnego rządu, choć byłoby to po tym chaosie w pełni zasłużone. Może Pan jednak choćby udawać, iż cokolwiek interesuje Pana sytuacja na Kujawach i polecić dymisję nieudolnego przedstawiciela rządu w terenie – niech Kujawsko-Pomorskie dostanie wojewodę, który walczy o region, a nie o lajki w mediach społecznościowych. Mieszkańcy zasługują na więcej niż Pańska obojętność – czytamy w piśmie podpisanym także przez Bartosza Kownackiego i Kosmę Złotowskiego do szefa rządu.
Poseł Paweł Szrot skrytykował także zastępcę dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Jana Szopińskiego. – Zajmuje się głównie umywaniem rąk w sprawie terminala w Emilianowie – przypomniał. KOWR podjął bowiem decyzję o likwidacji spółki mającej realizować inwestycję, a w tej chwili stoi ona pod jeszcze większym znakiem zapytania z powodu ulokowania w jej bezpośrednim sąsiedztwie fabryki amunicji.
CZYTAJ WIĘCEJ: Pod Bydgoszczą powstanie fabryka amunicji. Inwestycja wpływa na port w Emilianowie
Szrot dodał także, iż „bydgoscy przedsiębiorcy chcą ratować Janikowo” i mają pomysły na reanimację zakładu. Chwalił się także kontaktami z kancelarią prezydenta Karola Nawrockiego w tej sprawie. – Wojewoda Sztybel natychmiast do dymisji – zaznaczył. Sam zainteresowany w komunikacie do mediów zaznaczył, iż w wypowiedzi Łukasza Schreibera nie znalazły się żadne prawdziwe zdania, a praktycznie same kłamstwa.
– Nie lubię, jeżeli sprawy sprowadzane są do czystej polityki, bo tylko tak traktuję atak na moją osobę, dlatego jestem cały czas otwarty na spotkanie. jeżeli były minister chciałby swoje dotychczasowe doświadczenie w rządzie Prawa i Sprawiedliwości w jakikolwiek pozytywny sposób wykorzystać – zapraszam do rozmowy – bo dotychczas, przez dwa lata, nie chciał on niczym poważnym i merytorycznym zainteresować wojewody. Nie spotkałem się z żadnym oficjalnym wnioskiem z jego strony. Jestem jednak cały czas do dyspozycji. Daję szansę i mam nadzieję, iż pan Łukasz Schreiber porozmawia ze mną na tematy wyłącznie merytoryczne – oświadczył.

1 tydzień temu









