Policja rozbiła gang. Sprzedawali leki jako aborcyjne, ponad 500 tys. zł zysku i zagrożone życie

16 godzin temu

Opolscy policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC) dokonali spektakularnego rozbicia zorganizowanej grupy przestępczej, która od dłuższego czasu prowadziła niebezpieczny proceder w całej Polsce. Gang zajmował się nielegalnym handlem silnymi lekami przeciwbólowymi i przeciwzapalnymi, które są dostępne wyłącznie na receptę i których stosowanie jest bezwzględnie przeciwwskazane w czasie ciąży. Co więcej, przestępcy, wykorzystując fora internetowe, reklamowali te medykamenty jako środki do przerwania ciąży, stwarzając realne zagrożenie dla życia i zdrowia kupujących. W wyniku precyzyjnych działań operacyjnych zarzuty usłyszało łącznie 11 osób, a nielegalny proceder przyniósł grupie ponad pół miliona złotych zysku. Skala zagrożenia jest alarmująca – ofiarami niebezpiecznego handlu padło ponad tysiąc osób, a w jednym udokumentowanym przypadku doszło do bezpośredniego, śmiertelnego zagrożenia życia. Sprawa ujawnia mroczną stronę internetowego handlu i konsekwencje braku regulacji.

Niebezpieczny proceder: Jak działał gang?

Zatrzymani członkowie grupy przestępczej wykorzystywali różnorodne internetowe fora i platformy dyskusyjne, aby dotrzeć do potencjalnych klientów. Publikowali tam oferty zakupu silnych leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych, które są dostępne wyłącznie na receptę i bezwzględnie przeciwwskazane w czasie ciąży. Kluczowym, i zarazem najbardziej cynicznym, elementem ich strategii było reklamowanie tych medykamentów jako skutecznego sposobu na przerwanie ciąży. Wprowadzali w błąd i narażali na ogromne ryzyko osoby poszukujące takich rozwiązań. Sprzedaż odbywała się bez jakiejkolwiek kontroli medycznej czy farmaceutycznej, często poprzez wysyłkę. Szacuje się, iż na tym procederze grupa zarobiła łącznie ponad 500 000 złotych, co świadczy o skali i zorganizowanym charakterze ich działalności.

Liderzy i siatka przestępcza: Akcja CBZC

Na trop szefa grupy wpadli opolscy policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. 48-letni mężczyzna z Bielska-Białej, uznawany za lidera gangu, został zatrzymany wraz ze swoją 45-letnią partnerką, która pełniła funkcję jego „prawej ręki”. W piwnicy ich miejsca zamieszkania funkcjonariusze odkryli kilkadziesiąt sztuk leków przygotowanych do sprzedaży i wysyłki. Komisarz Marcin Zagórski, rzecznik CBZC, podkreślił, iż znalezione medykamenty były już spakowane i gotowe do dystrybucji. Następnego dnia po aresztowaniu liderów, kryminalni zatrzymali kolejne trzy osoby, odpowiedzialne za „pranie” brudnych pieniędzy. Cała operacja doprowadziła do ujęcia łącznie jedenastu osób zamieszanych w przestępczy proceder.

Tragiczne skutki i realne zagrożenie życia

Konsekwencje nielegalnego handlu lekami były dramatyczne i bezpośrednio zagrażające życiu. Policja ustaliła, iż ofiarami przestępczego działania padło ponad tysiąc osób, które zakupiły niebezpieczne medykamenty, często nieświadome ich prawdziwego składu czy dawkowania. Najbardziej wstrząsający jest przypadek kobiety, do której dotarli funkcjonariusze – w wyniku zażycia zakupionych leków doznała ona choroby realnie zagrażającej życiu, co wymagało natychmiastowej interwencji medycznej. Ten incydent jest drastycznym przykładem, jak poważne mogą być skutki samowolnego stosowania silnych farmaceutyków, zwłaszcza tych przeznaczonych do celów innych niż medyczne i bez nadzoru lekarza. Brak jakiejkolwiek kontroli nad dawkowaniem i pochodzeniem substancji stanowi śmiertelne ryzyko dla osób, które decydują się na zakup leków z nielegalnych źródeł.

Zarzuty i konsekwencje prawne: Do 15 lat więzienia

Zatrzymanym członkom grupy przestępczej postawiono szereg poważnych zarzutów. Lider gangu, 48-latek z Bielska-Białej, usłyszał zarzut założenia i prowadzenia zorganizowanej grupy przestępczej, za co grozi mu kara choćby do 15 lat pozbawienia wolności. Jego 45-letnia partnerka oraz pozostali trzej zatrzymani – 33-latek z Bytomia, 39-letnia mieszkanka okolic Warszawy i 49-letni mężczyzna z Przemyśla – muszą liczyć się z karą do 10 lat więzienia za udział w grupie przestępczej oraz za „pranie” pieniędzy. Dodatkowe, bardzo poważne zarzuty dotyczą narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, udzielania pomocy w przerywaniu ciąży wbrew obowiązującym przepisom, a także nielegalnego handlu lekami. Sprawa jest rozwojowa, a śledztwo ma na celu ujawnienie wszystkich szczegółów i pociągnięcie do odpowiedzialności każdej osoby zamieszanej w ten proceder.

Rozbicie tej grupy przestępczej przez Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości to najważniejszy sukces w walce z nielegalnym handlem lekami i ochronie zdrowia publicznego. Przypadek ten stanowi poważne ostrzeżenie przed kupowaniem jakichkolwiek medykamentów poza oficjalnymi kanałami dystrybucji, zwłaszcza tych dostępnych wyłącznie na receptę. Skutki mogą być tragiczne, a konsekwencje prawne dla osób zaangażowanych w taki proceder – niezwykle surowe. Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności i korzystanie wyłącznie z legalnych, bezpiecznych źródeł farmaceutyków, podkreślając, iż zdrowie i życie ludzkie są bezcenne i nie mogą być przedmiotem nielegalnego handlu.

Continued here:
Policja rozbiła gang. Sprzedawali leki jako aborcyjne, ponad 500 tys. zł zysku i zagrożone życie

Idź do oryginalnego materiału