W andrzejki na wyspie odbyły się przedterminowe wybory, które rozpisano po rozpadzie koalicji rządzącej. Wyborcy na wschodzie i północy kraju nie mieli łatwo, bo intensywnie padał śnieg. Podczas gdy pięciuset mieszkańców portu Djúpivogur przedzierało się do lokalu wyborczego przez zaspy, to szczęśliwcy w Reykjavíku cieszyli się słońcem. Jednoizbowy Althing jest najstarszy na świecie, działa od 930 roku. 80 procent uprawnionych do głosowania wybrało aż 34 osoby, które nigdy wcześniej nie były posłami.
Marta Wieczorek i Paweł Bartoszek
Wyniki podano 1 grudnia. Zwyciężył Sojusz. To socjaldemokratyczne ugrupowanie może liczyć na 15 miejsc w parlamencie. Centroprawicowa Partia Niepodległości urzędującego premiera Bjarniego Benediktssona będzie miała 14 posłów. Jako trzecia siła z 11 deputowanymi weszła do parlamentu proeuropejska partia Odrodzenie. Z jej ramienia mandat poselski otrzymał m.in. Paweł Bartoszek, Islandczyk polskiego pochodzenia. Dobry wynik (10 posłów) odnotowała również Partia Ludowa. Ich kandydatka Marta Wieczorek została pierwszą w historii Polką z mandatem do Althingu, choć będzie pełnić rolę posłanki zastępczej, tzw. vara.ingma.ur.
Paweł Bartoszek działa na islandzkiej scenie politycznej od dekady. W 2016 roku związał się z partią Odrodzenie i po raz pierwszy został posłem. Mandat stracił rok później w wyniku przedterminowych wyborów. W 2018 roku został radnym miejskim w stolicy, a w latach 2019 – 2021 pełnił funkcję przewodniczącego Rady Miasta Reykjavík. W wyborach samorządowych w 2022 roku nie udało mu się utrzymać mandatu, ale został zastępcą radnego.
1 grudnia tego roku Bartoszek stwierdził, iż jego ugrupowanie ma ambicje, by współrządzić Islandią, a głównym wyzwaniem będzie walka z inflacją i deficytem. Zaznaczył też, iż będzie dbał o nowych mieszkańców kraju, w tym o osoby pochodzenia polskiego. – Będąc w radzie miasta, zapewniłem pełną dotację dla społecznych szkół uczących języków ojczystych, w tym dla Szkoły Polskiej. Poseł planuje też utworzenie w Althingu grupy przyjaźni islandzko-polskiej na wzór podobnej w Sejmie RP.
Marta Wieczorek mimo trójki dzieci znajduje czas nie tylko na pracę w dwóch szkołach, ale także na działalność polityczną. Od 2009 roku jest nauczycielką w Szkole Polskiej im. Janusza Korczaka w Reykjavíku. w tej chwili jest wicedyrektorką placówki. Pracuje też w szkole podstawowej Hólabrekkuskóli w stołecznej dzielnicy Brei.holt. W dni powszednie naucza tam języka islandzkiego dzieci obcego pochodzenia. Z kolei w soboty uczy historii Polski dzieci polskiego pochodzenia.
Wieczorek została wyróżniona przez władze stolicy tytułem „Reykjavíczanka Roku 2024”. W uzasadnieniu podkreślono jej zaangażowanie w nauczanie dzieci w Hólabrekkuskóli oraz wkład w promowanie nauczania języka ojczystego wśród polskich dzieci na Islandii.
Polska się wyróżnia
Część islandzkich emigrantów już wróciła, dzięki temu Polska stała się krajem z największą poza Islandią liczbą osób ze znajomością języka islandzkiego. Rząd w Reykjavíku zauważył, iż dobra znajomość obu języków wśród młodych otwiera szanse promocji islandzkiej kultury za granicą, więc wspiera nauczanie polskiego.
Na wyspie mieszka aż 23 tysięcy Polaków. To największa grupa narodowa. To 6 procent populacji Islandii. Polacy pracują w branży budowlanej, w rybołówstwie i przetwórstwie oraz w turystyce i hotelarstwie. Co więcej, Polacy są gotowi podejmować pracę w mniejszych miejscowościach, którym groziłoby wyludnienie. Młodzi Islandczycy przenoszą się bowiem coraz częściej do stolicy.