9 marca między Elonem Muskiem a Radosławem Sikorskim doszło do ostrej wymiany zdań. Amerykański miliarder zagroził Ukrainie, iż wyłączy zarządzany przez siebie system Starlink. Szef Polskiego MSZ zareagował na słowa Muska i podkreślił, iż to Polska opłaca ten system dla Ukrainy. Doradca Trumpa w odwecie zaatakował Sikorskiego, nazywając go publicznie "małym człowiekiem". W związku z tym portal Rp.pl postanowił sprawdzić, co o tej sytuacji myślą Polacy.
Jak wynika z sondażu SW Research dla Rp.pl, aż 55,4 proc. badanych uważa, iż Elon Musk powinien przeprosić za te słowa Radosława Sikorskiego. Z takim stwierdzeniem nie zgadza się 19,7 proc. badanych, a 10,4 proc. nie ma zdania na ten temat.
14,5 proc. uczestników badania w ogóle nie słyszało o skandalicznej wymianie między miliarderem i nieformalnym doradcą Donalda Trumpa a polskim ministrem spraw zagranicznych.
Większość Polaków domaga się przeprosin od Elona Muska. Wiek i wykształcenie wpływa na opinię
Badanie pokazuje, iż o przeprosinach częściej wypowiadają się osoby starsze oraz te z wyższym wykształceniem.
– Wśród respondentów powyżej 50. roku życia, 64 proc. uważa, iż Musk powinien przeprosić Sikorskiego – tak wynik badania dla "Rzeczpospolitej" komentuje Piotr Zimolzak, wiceprezes agencji badawczej SW Research.
Z kolei wśród osób z wyższym wykształceniem, 62 proc. popiera pomysł z przeprosinami dla szefa MSZ. Ponadto, w grupie osób o dochodach od 5 001 do 7 000 zł netto, aż 66 proc. chce, by Musk przeprosił ministra. Tę opinię podziela także 62 proc. ankietowanych mieszkańców dużych miast (liczących od 100 tys. do 199 tys. mieszkańców).
Badanie zostało przeprowadzone 11 i 12 marca na grupie 800 internautów, którzy ukończyli 18 lat.
Spór Muska i Sikorskiego
Przypominamy, iż wszystko zaczęło się od wypowiedzi Elona Muska, który stwierdził we wpisie na X, iż ukraińska armia nie mogłaby funkcjonować bez jego systemu Starlink. Miliarder zaznaczył, iż "cała linia frontu Ukrainy zawaliłaby się, gdyby wyłączył Starlinka".
Radosław Sikorski odpowiedział, twierdząc, iż to Polska ponosi koszty Starlinka, które wynoszą około 50 milionów dolarów rocznie. Musk, który zasiada w administracji Donalda Trumpa, napisał, iż Sikorski tak naprawdę "płaci niewielki ułamek kosztów". I zaatakował ministra słowami "zamknij się, mały człowieczku".
W sprawie wypowiedzi Muska, swoje poparcie dla Sikorskiego wyrazili m.in. premier Donald Tusk oraz przedstawiciele opozycji. Szef rządu na portalu X podkreślił, iż prawdziwe przywództwo polega na szacunku dla partnerów i sojuszników. "Nawet dla mniejszych i słabszych. Nigdy arogancja. Drodzy przyjaciele, pomyślcie o tym" – skomentował premier.