Poilievre ostrzega przed „podatkiem od domów”, który mogą wprowadzić Liberałowie

bejsment.com 5 godzin temu

Lider Partii Konserwatywnej Pierre Poilievre ostrzega, iż jeżeli Liberałowie utrzymają władzę po zbliżających się wyborach, mogą wprowadzić podatek od kapitału zgromadzonego w nieruchomościach Kanadyjczyków. Słowa te padły w ostatnim tygodniu kampanii federalnej.

W poniedziałkowe popołudnie Poilievre w Toronto spotkał się z członkami CARP, Kanadyjskiego Stowarzyszenia Emerytów. Zapytany, czy rozważa opodatkowanie wartości domów obywateli, stanowczo zaprzeczył.

– Nigdy nie zgodzimy się na podatek od kapitału własnego w domach. Kropka. Koniec. To się nie wydarzy – powiedział lider konserwatystów.

Obecnie sprzedaż głównego miejsca zamieszkania w Kanadzie jest zwolniona z podatku od zysków kapitałowych, co pozwala właścicielom nieruchomości – zwłaszcza seniorom – zachować cały dochód, często stanowiący istotną część ich zabezpieczenia emerytalnego.

Poilievre zasugerował, iż Liberałowie mogą zmienić ten stan rzeczy, choć nie przedstawił żadnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń. Odwołał się m.in. do kosztów programów przedstawionych przez liberalnego lidera Marka Carneya i zasugerował, iż rząd będzie musiał sięgnąć po pieniądze obywateli, by je sfinansować.

– Kiedy finansiści uświadomią im, iż brakuje środków, sięgną po Twój dom – powiedział. – To byłby cios zwłaszcza dla seniorów.

Dodał, iż Konserwatyści nigdy na to nie pozwolą. – Twój dom należy do Ciebie. Kiedy go sprzedajesz, powinieneś zatrzymać każdą złotówkę – zaznaczył.

Liberałowie stanowczo zaprzeczyli tym zarzutom. – To całkowite kłamstwo i kolejny desperacki atak ze strony Konserwatystów – powiedział rzecznik partii Mohammad Hussain, podkreślając, iż Liberałowie nie planują przekształcenia kapitału własnego w dochody podatkowe.

W tym samym dniu Poilievre zapowiedział publikację szczegółowej platformy wyborczej we wtorek, dzień po zakończeniu głosowania przedterminowego. Zapewnił, iż plan jego partii wprowadzi realną zmianę w Kanadzie.

Konserwatyści deklarują, iż w ciągu pięciu lat wybudują 2,3 miliona nowych domów. Proponują m.in. powiązanie federalnego finansowania infrastruktury z wydajnością samorządów w zakresie zatwierdzania projektów budowlanych, udostępnienie gruntów federalnych pod budowę mieszkań, obniżenie podatku GST od nowych domów do 1,3 mln dolarów oraz zachęty dla gmin do redukcji opłat inwestycyjnych.

Tymczasem w poniedziałek przedstawiciele federalnej grupy zadaniowej SITE poinformowali o wykryciu zagranicznej kampanii dezinformacyjnej wymierzonej w Joe Taya, kandydatkę Partii Konserwatywnej w okręgu Don Valley North, znaną z krytyki polityki Chin. Kampania obejmowała m.in. obraźliwe komentarze i plakaty z napisem „poszukiwana”, publikowane w chińskojęzycznych mediach społecznościowych – w tym na Facebooku, WeChat, TikToku, RedNote i Douyin.

Mimo napiętego dnia kampanii każdy z liderów znalazł czas, by uczcić pamięć papieża Franciszka. Carney przypomniał jego apel o przeniesienie wartości ludzkich do sfery życia gospodarczego. Singh wspomniał wizytę papieża w Kanadzie w 2022 r., uznając ją za krok w kierunku uzdrowienia. Poilievre podkreślił, iż papież zainspirował miliony ludzi, niezależnie od ich wyznania.

Poniedziałek był ostatnim dniem wstępnego głosowania, które odbywało się w godzinach 9:00–21:00. Kanadyjczycy mają jeszcze czas do wtorku, do godziny 18:00 czasu lokalnego, by oddać głos w lokalnym biurze Elections Canada lub złożyć wniosek o głosowanie korespondencyjne. adekwatny dzień wyborów przypada na 28 kwietnia.

Na podst. Canadian Press

Idź do oryginalnego materiału