Podatek od psa i kota: wielu właścicieli nie wie, iż muszą zapłacić do 30 kwietnia

W Polsce obowiązują dwa różne zobowiązania finansowe związane z posiadaniem zwierząt domowych: podatek od psa oraz mniej znany, ale równie istotny podatek od czynności cywilnoprawnych przy zakupie kota. Oba obowiązki mogą zaskoczyć nieświadomych właścicieli. W razie ich zignorowania – grożą poważne konsekwencje finansowe.

Podatek od psa: kto płaci, ile i gdzie?

Podatek od psa funkcjonuje w polskim systemie prawnym od 1991 roku, jednak nie wszystkie gminy zdecydowały się na jego pobieranie. Obowiązuje m.in. w takich miastach jak Szczecin, Kraków, Sopot czy Inowrocław, ale Warszawa, Katowice, Wrocław i Poznań zrezygnowały z jego pobierania.

Zobowiązani do opłaty są właściciele psów oraz osoby, na których posesji znajduje się zwierzę. Istnieje jednak katalog zwolnień, który obejmuje:

• Osoby niepełnosprawne z psem asystującym
• Osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności
• Seniorów powyżej 65. roku życia prowadzących jednoosobowe gospodarstwo domowe
• Rolników posiadających nie więcej niż dwa psy i płacących podatek rolny

W 2025 roku maksymalna stawka podatku od psa wynosi 178,26 zł rocznie. Ostateczna kwota może być niższa i jest ustalana indywidualnie przez daną gminę. Płatność można uiścić:

• w kasie urzędu gminy,
• przelewem na wskazane konto bankowe,
• u inkasenta wyznaczonego przez gminę.

Termin płatności przypada na 30 kwietnia każdego roku. jeżeli pies trafił do właściciela w trakcie roku, ma on 2 miesiące na uregulowanie opłaty.

Konsekwencje nieopłacenia podatku od psa

Zaniedbanie tego obowiązku może skutkować mandatem do 500 zł. W skrajnych przypadkach gmina ma prawo skierować sprawę do sądu. Choć kwota podatku nie jest wysoka, ignorowanie przepisów może prowadzić do znacznie większych kosztów.

Podatek od kota – mniej znany, ale równie ważny

Choć w mediach mówi się głównie o podatku od psów, właściciele kotów także muszą mieć się na baczności. Nie chodzi tu jednak o coroczny podatek, a o jednorazową opłatę związaną z zakupem zwierzęcia.

Tak zwany „podatek od kota” to w rzeczywistości podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC). Obowiązuje, gdy zakup kota przekracza wartość 1000 zł i nie jest udokumentowany fakturą VAT.

Z obowiązku tego zwolnieni są:

• Osoby, które adoptowały kota ze schroniska
• Osoby, które otrzymały kota jako darowiznę nieprzekraczającą kwoty wolnej od podatku
• Kupujący, którzy otrzymali fakturę VAT od zarejestrowanego hodowcy

Ile wynosi i jak zapłacić podatek od kota?

Stawka podatku wynosi 2% wartości zakupu. Przykładowo, za kota wartego 2000 zł, właściciel powinien zapłacić 40 zł. Obowiązkiem nabywcy jest:

• Złożenie deklaracji PCC-3 w urzędzie skarbowym,
• Uregulowanie należności w terminie 14 dni od zawarcia umowy.

Sankcje za uchylanie się od obowiązku

Nieopłacenie podatku PCC może skutkować sankcjami finansowymi od 1/10 do choćby 20-krotności minimalnego wynagrodzenia. Biorąc pod uwagę, iż od 2025 roku minimalna pensja wynosi 4242 zł brutto, maksymalna kara może sięgnąć aż 84 840 zł.

Dlaczego warto pamiętać o tych opłatach?

Choć ani podatek od psa, ani PCC od zakupu kota nie są szczególnie wysokie, ich zignorowanie może prowadzić do znaczących problemów finansowych. Brak wiedzy nie chroni przed karą, a urzędy – zarówno gminne, jak i skarbowe – regularnie przeprowadzają kontrole w tym zakresie.

Dla własnego bezpieczeństwa warto:

• Upewnić się, czy nasza gmina pobiera podatek od psa,
• Terminowo uregulować należność,
• Zgłosić zakup kota do urzędu skarbowego, jeżeli wartość transakcji przekracza 1000 zł i nie mamy faktury.

Zbliżający się koniec kwietnia to moment, w którym szczególnie warto sprawdzić swoje obowiązki wobec administracji publicznej. W przeciwnym razie, zamiast na karmę czy weterynarza, pieniądze będzie trzeba przeznaczyć na mandat lub grzywnę.