Po wizycie Marcina Kierwińskiego na Opolszczyźnie

– Wielka skala zniszczeń, ale też gigantyczna determinacja lokalnych społeczności, służb, wojska, samorządowców aby jak najszybciej odtworzyć to, co było przed tą straszną powodzią. To wszystko będzie odbudowane – deklaruje minister Marcin Kierwiński.

Od chwili powodzi zarząd województwa podejmuje decyzje związane z pomocą i przywracaniem normalności na terenach dotkniętych kataklizmem. Wsparcie jest wielopłaszczyznowe. kooperacja związana z niesieniem konkretnej pomocy w usuwaniu skutków powodzi, przekazywanie pieniędzy, koordynacja pomocy. Działająca infolinia pomaga poszkodowanym w uzyskaniu wsparcia i wiedzy. Nikt nie pozostaje sam ze swoimi kłopotami.

Marszałek i wicemarszałkowie wraz z członkami zarządu i Marcin Kierwiński pełnomocnikowi rządu ds. programu odbudowy obszarów dotkniętych powodzią pojechali w miejsca kataklizmu. Sprawdzana była sytuacja w Łące Prudnickiej, Moszczance, Nysie, Lewinie Brzeskim. To również spotkania z mieszkańcami. Rozmawiano m.in. o odbudowie dróg, remoncie szpitala powiatowego w Nysie, finansowej pomocy dla mieszkańców i właścicieli firm. Nie zabrakło tematów związanych z remontem, a choćby budową na nowo mostów i kładek. Cały czas trwa szacowanie strat. Sytuację przedstawiają dyrektorzy instytucji, kierownicy np. Hali Sportowej Obuwnik w Prudnik, policjanci i wojskowi niosący pomoc. istotną rolę pełni Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.

– Nie wszystko da się zrobić od razu – czekają nas długofalowe i wieloetapowe działania popowodziowe, ale co bardzo pozytywne działamy razem – mówi marszałek Szymon Ogłaza. – Byliśmy m.in. w Nysie, gdzie rozmawialiśmy o konkretnej pomocy dla mieszkańców i instytucji, w szczególności Szpital Powiatowy w Nysie. W tej placówce widać ogrom działań, wiele pozostało do zrobienia. Marcin Kierwiński odwiedził także Łąkę Prudnicką i Moszczankę, gdzie zapoznał się z aktualną sytuacją popowodziową i prowadzonymi działaniami. Wraz z namikw rozmowach brali udział Monika Jurek Wojewoda Opolski, R oraz starostowie Radek Roszkowski, Daniel Palimąka, Maciej Sonik wraz z wicestarostą Sabina Gorzkulla. Powódź boleśnie doświadczyła wiele rodzin, ale znacznie ucierpiała też m.in. infrastruktura drogowa – to ubytki, ale i uszkodzenia nawierzchni wraz z podbudową.

Minister został też zaproszony przez kilka rodzin do zalanych mieszkań, aby pokazać skalę ogromnych zniszczeń. Będziemy się wspierać na każdym etapie odbudowy. Teraz ważna jest dogłębna analiza potrzeb i sprawny plan działania, a to dzieje się od początku, kiedy żywioł pokazał swoją moc.

– Wizyta ministra Marcina Kierwińskiego w Nysie, w tym w nyskim szpitalu, na Zamłyniu oraz w Przełęku, była doskonałą okazją do wysłuchania potrzeb i oczekiwań mieszkańców, przedstawicieli władz samorządowych oraz służb mundurowych – uważa Starosta nyski Daniel Palimąka. – Minister Marcin Kierwiński zapewnił, iż rząd jest zdeterminowany, by wspierać mieszkańców powiatu nyskiego w procesie odbudowy. To istotny krok w kierunku przywrócenia normalności i pomocy tym, którzy najbardziej ucierpieli wskutek powodzi.

Podobnego zdania jest strosta prudnicki Radosław Roszkowski. -To luczowa dla popowodziowej odbudowy wizyta Pełnomocnika Rządu, Ministra Marcina Kierwińskiego na Ziemi Prudnickiej. Zaprezentowaliśmy zniszczenia na drodze powiatowej Łąka Prudnicka – Moszczanka. Jako drugi, bardzo istotny element wizyty zaproponowałem zdewastowaną przez powódź halę ASiP /dawny „Obuwnik”/. Po wizycie Ministra jest szansa na budowę całkiem nowego obiektu w Prudniku.

– Była 7:00 rano, a po chwili zrobiła się 22:00! Cóż zrobić, czas biegnie bardzo gwałtownie – realcjonuje wicestarosta krapkowicka Sabina Gorzkulla. – To był istotny dzień. Zapadały ważne decyzje. Wróciliśmy ze spotkania z Ministrem Marcinem Kierwińskim pełni nadziei na odbudowę . Nie ma teraz ważniejszych spraw, niż odbudować to, co zniszczyła woda. Krok, po kroku przy współpracy wielu osób w naszych gminach z udziałem środków europejskich i krajowych, przy dużej przychylności i zrozumieniu potrzeb przez Monika Jurek Wojewoda Opolski, Szymon Ogłaza – Marszałek Województwa Opolskiego. Bo Opolskie się wspiera i to jest bardzo budujące.

– Spotkalismy sie także z dowódcą WOT dowodzącym operacją „Feniks” gen. bryg. dr Krzysztofem Stańczykiem – dodaje starosta krapkowicki Maciej Sonik. – W części spotkania poświęconej naszemu powiatowi omówiliśmy kolejne etapy budowy nowego mostu na Osobłodze. Wielkie podziękowania za wsparcie dla Pana Ministra, Pani Wojewody i wszystkich służb! W ramach tego wsparcia już dzisiaj pojawił się u nas oddział żołnierzy z 4 Batalionu Inżynieryjnego z Głogowa, który rozpoczął przygotowanie terenu pod inwestycje razem z Komendą Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Krapkowicach. Wojsko zostało zakwaterowane w Alwerni św. Jacka w Kamieniu Śląskim. Na razie zostaną do weekendu, w następnym etapie przyjadą do nas już pewnie z mostem z RARS i na dłuższy czas. Dziękuję wszystkim za intensywną współpracę w tej niezwykle ważnej dla mieszkańców sprawie! Arnold Joszko Rafal Bisowski Krzysztof Muszyński. Tym bardziej, iż wiemy, iż coraz gorsze są warunki na objeździe przez Steblów. Przy tej pogodzie i obłożeniu kilka można zrobić na już w tym miejscu, ale staramy się, jak możemy.

– Ocena sytuacji oraz analiza działań związanych z odbudową terenów, które najbardziej ucierpiały w wyniku niedawnego kataklizmu jest głównym celem naszej pracy w terenie – twierdzi Monika Jurek, wojewoda opolska, która towarzyszyła Marcinowi Kierwińskiemu, wraz z dyrektorami Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, Wydziału Infrastruktury i Nieruchomości oraz Biura Wojewody.

– Zatrzymaliśmy się m.in. w Moszczance, a także w Łące Prudnickiej, gdzie zniszczenia widoczne są zwłaszcza na drodze powiatowej 1618, łączącej Łąkę Prudnicką z Pokrzywną. Szkody wyrządzone przez powódź widoczne są też w hali sportowej w Prudniku. Razem możemy gwałtownie przywrócić życie w naszym regionie po tym trudnym okresie. Praca w terenie z Ministrem Marcin Kierwiński, pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi, nabrała szczególnego znaczenia. Skutki zniszczeń, jakie wyrządziła powódź są tragiczne. W ramach naszej trasy przyjechaliśmy też m.in. do Nysy, gdzie przyjrzeliśmy się szpitalowi, który został zalany w czasie katastrofy. Wspólnie udaliśmy się także na osiedle Zamłynie oraz w teren odbudowywanych wałów przeciwpowodziowych w Przełęku.

– Tematem naszych rozmów są wyzwania związane z odbudową terenów najbardziej dotkniętych żywiołem. W Nysie zniszczeniu uległ nie tylko szpital, ale i najważniejsze infrastruktury – kolektor ściekowy na Białej Głuchołaskiej między Głuchołazami a Nysą oraz ujęcie wody pitnej w tym regionie. Ponadto odbudowy wymaga most na drodze powiatowej Biała Nyska-Siestrzechowice. Ministrowi przedstawiona została także sytuacja związana ze zniszczonym mostem w Żywocicach na DK45. O problemie mówili starosta krapkowicki Maciej Sonik oraz jego zastępca Sabina Gorzkulla.

– Wizytację najbardziej dotkniętych obszarów przez powódź kończymy dziś w powiecie brzeskim – relacjonuje wojewoda. – Wraz z Ministrem Kierwińskim udaliśmy się m.in. do Lewina Brzeskiego oraz Skorogoszczy. To również tam najważniejsze infrastruktury nieuchronnie ucierpiały. Dotkliwość strat widoczna jest nie tylko w zniszczonych domach, ale także przede wszystkim w infrastrukturze drogowej. W Lewinie Brzeskim zniszczona została m.in. DW 458. jeżeli chodzi o drogi powiatowe, łącznie uszkodzeniu uległo ponad 16 km oraz 3 obiekty mostowe. To wymaga pilnych napraw. Most i droga w Skorogoszczy również zostały dotknięte katastrofą.
Również oczyszczalnia ścieków w Lewinie Brzeskim i lokalna szkoła znalazły się w tragicznej sytuacji. Napotkane przez nas wyzwania są ogromne, a konieczność ich szybkiej diagnozy oraz szacowania strat stała się kluczowym tematem rozmów.

– W Nysie oraz Lewinie Brzeskim odwiedziłem najbardziej newralgiczne miejsca, które ucierpiały podczas wrześniowej powodzi. Zniszczone zostały drogi oraz infrastruktura mostowa. Zalaniu uległy domy, szpital powiatowy, a także szkoła – informuje Marcin Kierwiński. – Odwiedziłem także mieszkańców osiedla Zamłynie, teren odbudowywanych wałów przeciwpowodziowych w Przełęku oraz teren wykonania przejścia mostowego w Skorogoszczy. Wielka skala zniszczeń, ale też gigantyczna determinacja lokalnych społeczności, służb, wojska, samorządowców aby jak najszybciej odtworzyć to, co było przed tą straszną powodzią. Dla wszystkich jest i będzie wsparcie – deklaruje minister. – Jasienica – pierwszy punkt na dzisiejszej trasie. Zniszczony obiekt sportowy, zalana szkoła, zniszczone drogi i mostki. Oglądałem także teren pod możliwy zbiornik retencyjny. Prudnik – zalane domy, zniszczone drogi, kompletnie zdemolowana hala sportowa. To wszystko będzie odbudowane – deklaruje raz jeszcze Kierwiński.

Fot. melonik, FB