PO ujawnia jedynki na listach do PE. Będą zmiany w rządzie

Na początku czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Polskie partie zaczęły stopniowo przedstawiać kandydatów, którzy znajdą się na ich listach wyborczych.

Wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce odbędą się już 9 czerwca. Do tej pory nie było oficjalnie wiadomo, którzy politycy znajdą się na listach wyborczych poszczególnych partii politycznych. Dzisiaj jednak część nazwisk została ujawniona.

Wśród kandydatów, którzy będą mieli szansę na wyjazd do Brukseli znaleźli się m.in. członkowie obecnego rządu. Z kolei Prawo i Sprawiedliwość na swoich listach planuje umieścić dwóch kandydatów, którzy mogą wzbudzić kontrowersje.

Będą zmiany w rządzie

Premier Donald Tusk potwierdził dzisiaj (24 kwietnia), iż liderem warszawskiej listy PO w wyborach parlamentarnych zostanie minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński. Na drugim miejscu ma znaleźć się była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, a na trzecim przewodniczący komisji śledczej ds. afery wizowej Michał Szczerba.

Rząd opuszczą również minister aktywów państwowych Borys Budka, który będzie otwierać listę na Śląsku oraz Bartłomiej Sienkiewicz, który będzie jedynką w województwach małopolskim i świętokrzyskim. Sienkiewicz poinformował już, iż podał się do dymisji w związku z kandydowaniem do PE.

– W związku z zatwierdzeniem przez Radę Krajową PO list kandydatów do Parlamentu Europejskiego, złożyłem na ręce premiera Donalda Tuska rezygnację z pełnienia funkcji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – przekazał minister.

Chwilę po godzinie 15 PO oficjalnie potwierdziła, kto będzie otwierał listy w poszczególnych okręgach. Jedynkami poza Kierwińskim i Budką zostaną również: Janusz Lewandowski (Pomorze), Krzysztof Brejza (kujawsko-pomorskie), Jacek Protas (warmińsko-mazurskie i podlaskie), Andrzej Halicki (mazowieckie), Dariusz Joński (łódzkie), Ewa Kopacz (wielkopolskie), Marta Wcisło (lubelskie), Elżbieta Łukaciejewska (podkarpackie), Bogdan Zdrojewski (dolnośląski i opolskie) i Bartosz Arłukowicz (lubuskie i zachodniopomorskie).

Rządu nie opuszczą natomiast żadni ministrowie reprezentujący Polskę 2050, co potwierdził marszałek sejmu Szymon Hołownia. Oznacza to, iż na listach nie znajdą się minister ds. społeczeństwa obywatelskiego Agnieszka Buczyńska, minister klimatu Paulina Hennig-Kloska ani minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

– Umówiłeś się na robotę, to ją skończ. I nasze panie do Parlamentu Europejskiego kandydować nie będą – zadeklarował Hołownia. Poinformował jednak, iż wśród kandydatów do PE znajdzie się wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko oraz „jeden lub dwóch” przedstawicieli klubu.

Kontrowersyjni kandydaci PiS

Prawo i Sprawiedliwość jeszcze nie przedstawiło swoich list. Ostateczne decyzje, kto będzie reprezentował partię mają zapaść w najbliższych dniach. Prezes PiS Jarosław Kaczyński potwierdził jednak, iż na listach znajdą się Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. „To są dobrzy kandydaci”, stwierdził Kaczyński.

Według nieoficjalnych informacji na listach PiS mają znaleźć się również m.in.: europosłanka Małgorzata Gosiewska, kandydat na prezydenta Warszawy w ostatnich wyborach samorządowych Tobiasz Bocheński, Anna Fotyga, Kacper Płażyński, Piotr Muller, Marcin Horała, Jacek Saryusz-Wolski, Szymon Szynkowski vel Sęk, Łukasz Schreiber, Kosma Złotowski, Witold Waszczykowski, Joanna Lichocka, Beata Szydło, Patryk Jaki, Beata Kempa, Anna Zelewska i Joachim Brudziński.