Po szczycie UE: Przywódcy zgodzą się na nową ofertę Trumpa?

5 godzin temu
Zdjęcie: https://www.euractiv.pl/section/polityka-wewnetrzna-ue/news/po-szczycie-ue-przywodcy-zgodza-sie-na-nowa-oferte-trumpa/


Podczas wczorajszej kolacji na szczycie w Brukseli przywódcy Unii Europejskiej omawiali złożoną w ostatniej chwili ofertę handlową Donalda Trumpa. Podziały co do odpowiedzi na grożące Europie amerykańskie cła są coraz głębsze.

W obliczu groźby wejścia w życie od 9 lipca amerykańskich ceł, sięgających choćby 50 proc., przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen potwierdziła po wczorajszym szczycie w Brukseli, iż przedstawiła przywódcom najnowszą propozycję Białego Domu.

Urzędnicy KE przygotowują się do łagodniejszego podejścia, które mogłoby obejmować jednolitą stawkę cła na poziomie 10 proc., co pozwoliłoby uniknąć ceł sektorowych.

– Najlepsza byłaby sytuacja zero za zero, ale jeżeli muszą to być coś 10 za 10, to niech będzie i tak. Naszej dobrej woli nie można mylić ze słabością – stwierdził.

Tymczasem kanclerz Niemiec Friedrich Merz na Komisję, by zawarła umowę podobną do tej, jaką podpisała w maju ze Stanami Wielka Brytania w maju – z wyłączeniem dotyczącym europejskich samochodów, podaje „Financial Times”

Premier Węgier Viktor Orbán oświadczył przed szczytem, iż USA mają przewagę w rozmowach, bo „Trump jest lepszym negocjatorem niż von der Leyen”.

– Po stronie USA mamy gracza wagi ciężkiej, a my jesteśmy graczem wagi lekkiej – żartował..

Przedłużenie sankcji wobec Rosji

Choć na szczęście nie udało się zatwierdzić 18. pakietu sankcji wobec Rosji, przywódcy zgodzili się jednogłośnie na przedłużenie obecnych środków o kolejne sześć miesięcy.

– Zrobiliśmy to bez żadnej dyskusji. Przywódcy już wychodzili z sali, a przewodniczący Rady (Europejskiej – red.) António Costa rzucił: „O, zapomniałem o jednym drobiazgu — przedłużenie sankcji. Wszyscy za?” – relacjonował premier Belgii Bart De Wever. Decyzja zapadła przed terminem 31 lipca, co eliminuje ryzyko węgierskiego weta.

Bliski Wschód — temat przy lunchu

Tematem roboczego lunchu była natomiast napięta sytuacja na Bliskim Wschodzie. Po raz pierwszy poruszono wyniki przeglądu umowy stowarzyszeniowej UE-Izrael, który wykazał możliwe naruszenia umowy przez Izrael w związku z działaniami w Strefie Gazy.

Tymczasem ambasada Izraela w Hiszpanii potępiła wypowiedź premiera Pedra Sáncheza, który przed szczytem wezwał do zawieszenia Układu i ograniczenia handlu bronią z Tel Awiwem. Według ambasady „Madryt stanął po złej stronie historii”.

Ministerstwo spraw zagranicznych Hiszpanii natychmiast wezwało izraelskiego charge d’affaires Dana Poraza, określając jego słowa jako „nieakceptowalne”. Sánchez wcześniej potępił „podwójne standardy Europy” i zadeklarował poparcie dla niepodległości Palestyny.

Kwestię tę przekazano unijnym ministrom spraw zagranicznych, którzy spotkają się 15 lipca w Brukseli. Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas ma przedstawić wtedy możliwe scenariusze działań.

Idź do oryginalnego materiału