Z felietonu Magdaleny Środy w „Gazecie Wyborczej” nie wynika, iż bagatelizuje depresję. Karolina Wigura ma prawo domagać się równości małżeńskiej, mimo iż nie doświadcza pod tym względem dyskryminacji. Ewa Wanat nie jest winna złej sytuacji samodzielnych matek w Polsce, chociaż nie chce im wynająć mieszkania. Brzmi to tak, iż zaraz mnie ktoś zaorze. Ale nie tylko na Twitterze. Tamtejsze środki wyrazu przejęły media tradycyjne.
- Strona główna
- Wybory i nastroje
- Po co rozmawiać, skoro można zaorać
Powiązane
Kto powinien być twarzą PiS? Ten sondaż zmartwi liderów
1 godzina temu
Sąd nie rozpatrzył zażalenia obrońców Roberta Bąkiewicza
10 godzin temu
Będą wewnętrzne wybory w Koalicji Obywatelskiej
12 godzin temu
Insynuacje - jeszcze jeden z żywiołów Donalda Tuska
12 godzin temu
Sojusznik sprzeciwił się Rosji. Historyczna chwila
14 godzin temu
Polecane
Mikołajki: z Miry do współczesnego świętego Mikołaja
1 godzina temu
W planach Bożych nic nie jest przypadkowe
9 godzin temu
Sceny w Sejmie. Interweniowała Straż Marszałkowska
12 godzin temu

2 lat temu













