„Bunt Prigożyna pokazał, iż można rzucić rękawicę Putinowi. Co więcej – okazało się, iż ta próba nie spotyka się ze spodziewanymi konsekwencjami. Brak błyskawicznego ukarania sprawców chaosu sprawia, iż można się poważnie zastanowić, po co na Kremlu od dwudziestu lat wciąż siedzi ten sam człowiek” – pisze Filip Rudnik.
- Strona główna
- Polityka światowa
- Po co Rosji Putin? Trzy lekcje z buntu Prigożyna
Powiązane
Zełenski o ultimatum Trumpa. "50 dni zniszczeń, zabijania"
1 godzina temu
UŁASKAWIENIA
1 godzina temu
Polecane
KE wzywa Polskę do zmiany przepisów. Wszczęto postępowanie
1 godzina temu